"Zagryzie go tam". Artur Szpilka pewnie wskazuje zwycięzcę walki Fury - Joshua

Instagram / www.instagram.com/artur_szpilka / Na zdjęciu: Artur Szpilka
Instagram / www.instagram.com/artur_szpilka / Na zdjęciu: Artur Szpilka

14 sierpnia w Arabii Saudyjskiej dojdzie do walki Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) z Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO) o niekwestionowane mistrzostwo świata w wadze ciężkiej. Artur Szpilka ma tym starciu zdecydowanego faworyta.

W tym artykule dowiesz się o:

"Dość łatwa wygrana Tysona" - napisał na Twitterze Artur Szpilka, odpowiadając na wpis dziennikarza TVP Sport, Piotra Jagiełły.

"Do jednej bramki Fury wygrał z Kliczką, przy tym dobrze się bawiąc, uśmiechał się, tańczył, robił miny. Z AJ będzie podobnie tylko myślę, że przed czasem... Fury to wariat z papierami" - wyznał "Szpila", który przygotowuje się do walki z Łukaszem Różańskim.

Starcie Tysona Fury'ego z Anthonym Joshuą jest określane jako największa walka ostatnich lat. Niepokonany "Król Cyganów" jest mistrzem świata organizacji WBC po zdetronizowaniu w lutym 2020 roku Deontaya Wildera.

"AJ" posiada cztery pasy mistrzowskie - WBO, WBA, IBO i IBF i poza wpadką z Andym Ruizem Jr Brytyjczyk był bezlitosny dla swoich rywali. W ostatniej walce, w grudniu 2020 roku, znokautował Kubrata Pulewa.

"Fury jest wielkim chłopem z finezją i twardą psychiką, zagryzie go tam. On lubi taką presję, to naprawdę będzie miało duży ładunek emocjonalny i powtarzam, że dość łatwa walka dla Tysona" - dodał Szpilka.

Czytaj także:
Potworne kolano! Zobacz sensacyjne zakończenie walki wieczoru Armia Fight Night [WIDEO]
Znowu to zrobił. Jeden cios zaważył w walce Alvareza z Saundersem

ZOBACZ WIDEO: Joanna Jędrzejczyk o Janie Błachowiczu: Sukces rodzi sukces

Źródło artykułu: