KBN 15. Wojna w ringu! Masternak zdobył pas, Balski serca kibiców

Materiały prasowe / Mateusz Masternak
Materiały prasowe / Mateusz Masternak

To była prawdziwa ringowa wojna! Mateusz Masternak (44-5, 29 KO) pokonał jednogłośnie na punkty ambitnego Adama Balskiego (15-1, 9 KO) na gali Knockout Boxing Night 15 w Rzeszowie. "Master" wywalczył pas IBF Intercontinental w wadze cruiser.

Balski zaczął energicznie. Pierwsza runda rozpoznawcza, ale stroną aktywniejszą był bokser z Kalisza. Również w kolejnym starciu 30-latek zadawał więcej ciosów, wkładając w nie mnóstwo sił. "Master" boksował spokojnie, wiedząc, że rywal szybko może opaść z sił.

Trzecia runda zdecydowanie dla Mateusza Masternaka. 34-latek przejął inicjatywę, a rywal ograniczył się do pojedynczych ciosów. W czwartej rundzie "Master" mógł zakończyć pojedynek. Piekielnie silny prawy trafił prosto w szczękę, ale Balski ustał, a nawet zdołał odpowiedzieć. Kolejne minuty to kontrola ze strony byłego mistrza Europy, który coraz mocniej naciskał na rywala.

Adam Balski wykazywał się dużym sercem do walki, ale brakowało mu argumentów, by zagrozić Masternakowi. Dodatkowo pod jego lewym okiem pojawiło się duże rozcięcie. "Master" walczył jak profesor na tle coraz bardziej zmęczonego rywala. Wytrzymałość pięściarza z Kalisza była godna podziwu, ale doświadczony rywal wykorzystywał niemal każdą lukę w jego obronie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale huknął! Zobacz cudowną bramkę z... A-klasy

Ostatecznie po dziesięciu rundach sędziowie jednomyślnie wskazali Mateusza Masternaka jako zwycięzcę pojedynku. "Master" zdobył pas IBF Intercontinental i przybliżył się do walki o pas mistrza świata w wadze junior ciężkiej.

Balski doznał pierwszej porażki w zawodowej karierze, ale dzięki ambitnej postawie na tle faworyzowanego rywala, zyskał duży szacunek kibiców i ekspertów.

Czytaj także:
Krzysztof Włodarczyk już nie wsiada "za kółko". Co by zrobił, gdyby mógł cofnąć czas?
Międzynarodowe Stowarzyszenie Bokserskie wszczęło śledztwo ws. śmierci Jordańczyka w Polsce