Skandal już przed walką? Chodzi o obsadę sędziowską starcia Joshua - Usyk

25 września oczy kibiców boksu będą zwrócone na Londyn i stadion Tottenhamu. Anthony Joshua stanie do obrony mistrzowskich pasów WBO, WBA i IBF w wadze ciężkiej przeciwko Ołeksandrowi Usykowi. Przed hitową walką nie brakuje jednak kontrowersji.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Anthony Joshua (z lewej) i Ołeksandr Usyk Getty Images / Tottenham Hotspur FC / Na zdjęciu: Anthony Joshua (z lewej) i Ołeksandr Usyk
Uwagę na przydział sędziów do walki Joshua - Usyk zwrócił dziennikarz TVP Sport, Piotr Jagiełło. Okazuje się, że mogą mieć oni problem z zachowaniem obiektywności w jednym z największych pojedynków ostatnich lat.

Okazuje się, że w ringu starcie poprowadzi rodak Joshuy, a inny Brytyjczyk zasiądzie za stolikiem by punktować walką mistrzowską. Obok niego zasiądzie także Amerykanin i... Ukrainiec.

"ABSURD. Brytyjczycy i Ukrainiec nie powinni pracować przy tej walce. Już czuję smród, a federacje nie widzą w tym nic złego. No ludzie kochani" - napisał na Twitterze Jagiełło.

Stawką pojedynku Anthony Joshua - Ołeksandr Usyk są mistrzowskie pasy WBO, WBA i IBF w kategorii ciężkiej. Transmisja z gali będzie dostępna w Polsce na platformie streamingowej DAZN.

Zobacz także:
Były mistrz KSW chce walki z "Pudzianem"
Totalna dominacja! Była mistrzyni KSW błysnęła formą w UFC

ZOBACZ WIDEO: Mariusz Pudzianowski wraca do klatki! Szef KSW o możliwych rywalach "Pudziana" i walce Adamek - Szpilka
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×