Przed Wach vs Powietkin: Rosjanie gromili Polaków, statystyki są porażające

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Już w środę Mariusz Wach zmierzy się w Kazaniu z Aleksandrem Powietkinem. Przypominamy ostatnie pojedynki Polaków w Rosji. Niestety, poza jednym wyjątkiem, statystyki są porażające.

1
/ 7

Aleksy Kuziemski vs Dmitrij Suchocki

Termin: 29 października 2010 Stawka: Tytuł WBO Inter-Conti w wadze półciężkiej Wynik: Kuziemski przegrał przez techniczny nokaut w 6. rundzie

Kuziemski choć niedoceniany, to przez lata należał do europejskiej czołówki kategorii półciężkiej. "Ali" od 2012 roku jest na sportowej emeryturze, a podczas siedmioletniej kariery zawodowej raz spróbował swoich sił na rosyjskim ringu. Niestety Dmitrij Suchocki okazał się zaporą nie do przejścia, a Polak musiał przełknąć gorycz porażki przed czasem.

2
/ 7
Powietkin nie dał szans Wawrzykowi
Powietkin nie dał szans Wawrzykowi

Termin: 17 maja 2013 Stawka: Tytuł mistrza świata WBA w wadze ciężkiej Wynik: Wawrzyk przegrał przez techniczny nokaut w 3. rundzie

Mariusz Wach nie będzie pierwszym Polakiem, który na zawodowstwie krzyżował rękawice z Powietkinem. W 2013 roku taką szansę otrzymał Andrzej Wawrzyk, wówczas niepokonany i wysoko notowany w rankingu federacji World Boxing Association. Podopieczny Fiodora Łapina był jednak bez szans w konfrontacji z mistrzem olimpijskim z Aten i został zastopowany przez "Rycerza" w 3 rundzie.

Dla Powietkina tamten pojedynek miał szczególne znaczenie, bowiem był ostatnim etapem przed potyczką z Władimirem Kliczką. Pięć miesięcy później doszło do tego boju i po dwunastu rundach wyraźnie na punkty zwyciężył Ukrainiec.

3
/ 7
Wspaniały, krwawy i zwycięski bój!
Wspaniały, krwawy i zwycięski bój!

Termin: 21 czerwca 2013 Stawka: Tytuł mistrza świata WBC w wadze junior ciężkiej Wynik: Zwycięstwo Włodarczyka przez techniczny nokaut w 8. rundzie

To była jedna z najbardziej dramatycznych walk w historii polskiego zawodowego boksu. "Diablo" jechał do jaskini lwa, silnie promowanego mistrza olimpijskiego, który miał rozpocząć swój mistrzowski marsz.

Czakijew poza walorami technicznymi dysponował też potężnym uderzeniem, w trzeciej rundzie Polak był liczony i wydawać się mogło, że to będzie początek końca. Nic bardziej mylnego, Włodarczyk wziął się mocno do roboty, wspaniale przezwyciężył kryzys, rzucał oponenta na deski w kolejnych odsłonach, aż zdołał go definitywnie zatrzymać w ósmej odslonie. Bez wątpienia tamtą konfrontację należy uznać za jedną z najbardziej dramatycznych w 2013 roku na świecie.

4
/ 7
"Master" również nie ma dobrych wspomnień z walki w Rosji
"Master" również nie ma dobrych wspomnień z walki w Rosji

Termin: 5 października 2013  Stawka: Tytuł mistrza Europy w wadze junior ciężkiej Wynik: Masternak przegrał przez techniczny nokaut w 11. rundzie

W 2013 roku Masternak był na fali wznoszącej, miał być ważną częścią niemieckiej grupy Sauerland Event, a niepokonany bilans walk jasno wskazywał, że Polak miał w stolicy Rosji uporać się z "Krasawczikiem".

Drozd był znakomicie przygotowany na wojnę z "Masterem" i potrafił rozczytać zamiary pięściarza wtdy jeszcze kierowanego z narożnika przez Andrzeja Gmitruka. Przykry koniec nastąpił w 11. rundzie, gdy Drozd zerwał się do huraganowego ataku, na który Masternak nie potrafił znaleźć recepty. Decyzję o przerwaniu podjął sędzia ringowy, doświadczony Włoch Massimo Barrovecchio.

Walka ta była rozgrzewką przed główną atrakcją wieczoru, czyli starciem Władimira Kliczki z Aleksandrem Powietkinem.

5
/ 7
Kołodziej został boleśnie znokautowany w Rosji
Kołodziej został boleśnie znokautowany w Rosji

Termin: 27 września 2014 Stawka: Tytuł mistrza świata WBA w wadze junior ciężkiej Wynik: Kołodziej przegrał przez nokaut w 2. rundzie

Kołodziej do walki o mistrzowski pas przygotowywał się od początku kariery, która rozpoczęła się w 2004 roku. Dysponujący wspaniałymi warunkami fizycznymi "Harnaś" miał trzymać Lebiediewa w dystansie za pomocą długich ciosów prostych i próbować w bezpieczny sposób rozstrzygać tę konfrontację.

Stało się zupełnie inaczej, bowiem Rosjanin od pierwszego gongu nastawił się na nokautujące uderzenie i takie wyprowadził już w drugiej rundzie. Po lewym na dół czempion wystrzelił potężnym prawym sierpowym, który zupełnie zaskoczył Kołodzieja i skosił go z nóg. Po walce pretendent przyznał szczerze, że atak ze względu na dynamikę był praktycznie niedostrzegalny, a właśnie takie próby są najgroźniejsze.

Od bolesnej potyczki w Rosji minął ponad rok, a Kołodziej wciąż nie wrócił między liny. Jeżeli zdecyduje się na powrót, to prawdopodobnie będzie boksował w najcięższej dywizji wagowej.

6
/ 7
"Diablo" utracił w Rosji pas mistrzowski
"Diablo" utracił w Rosji pas mistrzowski

Termin: 27 września 2014  Stawka: Tytuł mistrza świata WBC w wadze junior ciężkiej Wynik: Przegrana Włodarczyka jednogłośnie na punkty

Włodarczyk ponownie wybrał się do Rosji w nadziei na kolejny sukces i utarcie nosa gospodarzom. Ten drugi raz był jednak o wiele mniej spektakularny i widowiskowy. Drozd znakomicie realizował taktykę, oszukiwał "Diablo" w ringu i nie pozwolił mistrzowi na choćby jeden konkretny zryw.

Sfrustrowany Polak nie wiedział, jak dobrać się do skóry "Krasawczika", a sam inkasował mocne razy. W ósmej rundzie przyklęknął nawet na kolano i dał się wyliczyć, ale ponownego "zmartwychwstania" nie było. Sędziowie słusznie nie mieli wątpliwości i po dwunastu rundach wypunktowali wysokie zwycięstwo Drozda, który stał się wtedy nowym mistrzem świata World Boxing Coundil w dywizji junior ciężkiej.

7
/ 7
"Krasawczik" stał się etatowym pogromcą Polaków
"Krasawczik" stał się etatowym pogromcą Polaków

Termin: 22 maja 2015 Stawka: Tytuł mistrza świata WBC w wadze junior ciężkiej Wynik: Janik przegrał przez techniczny nokaut w 9. rundzie

Drozd jest prawdziwym koszmarem polskich pięściarzy. Najpierw odprawił Masternaka, później Włodarczyka, a ostatnio Janika. Na obronę "Lucky Looka" trzeba przypomnieć, że otrzymał ofertę "last minute" i nie miał nawet szans na pełny, regularny obóz przygotowawczy. Pierwotnie Drozd po raz drugi miał walczyć z "Diablo", ale ten z powodu kontuzji musiał w ostatniej chwili wycofać się z gali.

Żadne realne przesłanki nie wskazywały na zwycięstwo Janika, ale Polak wstydu nie przyniósł, walczył bardzo dzielnie, choć przegrał przed czasem w dziewiątej rundzie. Po walce przyznał szczerze, że Drozd wcale nie był poza jego zasięgiem, ale bez specjalistycznych treningów po prostu nie sposób rywalizować na najwyższym poziomie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
piotruspan661
2.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bo Rosjanie, za nieduże pieniądze, lubią sobie zbić Polaczka.