Mistrzostwa świata odbywają się w Stambule. Lidia Fidura wróciła do reprezentacji Polski po pięcioletniej przerwie i od razu wywalczyła dla naszego kraju wspaniały sukces. W drodze po medal rozprawiła się w ćwierćfinale z Ukrainką Mariją Łowczyńską.
W półfinale uległa Turczynce Sennur Demir. Obie panie poszły na wymianę ciosów, ale to reprezentantka gospodarzy była skuteczniejsza. Polka niestety przegrała na punkty, ale to dało jej brązowy medal. To pierwszy krążek Biało-Czerwonych na bokserskich mistrzostwach świata od 2012 roku.
Lidia Fidura na co dzień pracuje w gliwickiej drogówce. Mimo to w boksie osiągnęła już sporo. Ma na swoim koncie m.in. tytuł mistrzyni Europy.
Reprezentantka klubu GUKS Carbo Gliwice zdobyła także 5 tytułów mistrzyni Polski i brązowy medal Igrzysk Europejskich. W sporty walki jest już zaangażowana od 16 lat.
Czytaj także:
Mariusz Pudzianowski królem nokautu? Musisz to zobaczyć
ZOBACZ WIDEO: Brutalny nokaut. Cios idealny! "Skleił się z twarzą!"
