16-letnia pięściarka Diana Petrenko zajęła drugie miejsce podczas Międzynarodowego Turnieju Bokserskiego Bornemissza 2022 na Węgrzech. Gdy doszło do wręczenia nagród na podium, zaczęły się problemy.
Petrenko pojawiła się na nim z flagą Ukrainy, na której widoczny był dodatkowo symbol pułku "Azow", który heroicznie bronili Mariupola podczas trwającej właśnie wojny.
To nie spodobało się organizatorom, którzy natychmiast pojawili się w otoczeniu młodej zawodniczki i nakazali jej zwinięcia flagi.
Wszystko dokładnie opisał w mediach społecznościowych dziennikarz Wasilij Tankewicz: "Tym gestem chciała pozdrowić bohaterów, którzy bronili Mariupola" - napisał.
Był jeszcze inny przekaz. "Chciała także uczcić pamięć żołnierza pułku Siergieja Ambrosa, od którego imienia nosi nazwę siłownia w Czerkasach, w której trenuje Diana" - dodał Tankiewicz. Mowa o obiekcie Ambroscrossfight Sportclub.
Petrenko na początku zignorowała działania organizatorów, na dwa pierwsze wezwania nie zareagowała, ale po chwili zmuszona zdecydowała się ją jednak zwinąć.
"Jakie to ma już znaczenie? Diana swoim aktem jeszcze potrafiła przypomnieć światu ukraińskich bohaterów, którzy wierzymy, że wrócą do domu żywi" - zakończył swój wpis dziennikarz.
Zobacz także:
Mógł być selekcjonerem Polski. Zaangażował się w akcję przeciwko Rosjanom
Ukrainiec wrócił z igrzysk. Kilka dni później udał się na front
na Instagramie 
na Facebooku 
