"Diablo" powoli wraca do zdrowia po tym jak jego organizm został zaatakowany przez groźną bakterię, która uniemożliwiła mu przystąpienie do rewanżowego pojedynku z Grigorijem Drozdem.
[ad=rectangle]
- Z Rosjanami umówiliśmy się, że poczekamy do rozstrzygnięcia walki Janika z Drozdem i dopiero potem usiądziemy do stołu, żeby porozmawiać o przyszłości. Rosjanie liczą, że Drozd wygra z Janikiem, a wtedy niewykluczone, że jesienią ostatecznie dojdzie do rewanżu Drozda z Włodarczykiem. Nie jest także wykluczony pojedynek Włodarczyka z Denisem Lebiediewem, mistrzem organizacji WBA - zdradził w rozmowie z ringpolska.pl Piotr Werner, jeden z promotorów Polaka.
33-letni Włodarczyk ostatni raz boksował we wrześniu ubiegłego roku, kiedy to stracił po czterech latach tytuł mistrzowski World Boxing Council. "Diablo" w dotychczasowej karierze stoczył już jedenaście walk o mistrzostwo świata.
Źródło: Ringpolska.pl