Uczciwy boks zgwałcony przez afrykański cyrk. Masternak ofiarą
Przez takie werdykty i przez takich sędziów kibice odwracają się od boksu. To, co przydarzyło się Mateuszowi Masternakowi w RPA zasługuje na miano paskudnego złodziejstwa. Mocny cios w stronę sędziów.
Mateusz Masternak był na papierze wyraźnym faworytem piątkowego starcia z Johnnym Mullerem i tę przewagę wszyscy widzieliśmy na ringu w Kempton Park. 28-letni "Master" był szybszy, dokładniejszy, zadawał więcej ciosów i przede wszystkim wykazywał wyszkolenie techniczne, o kórym "Huragan" mógł tylko pomarzyć. Trzeba przyznać, że przeciwnik był wyjątkowo ambitny, nie pękał, ale ograniczenia w kunszcie pięściarskim nie pozwalały mu na nawiązanie równej rywalizacji. Muller był dwukrotnie liczony - w piątej i siódmej rundzie, pierwszej wpadki nie biorę jednak pod uwagę, bowiem wylądował na deskach nie po ciosie. Drugi nokdaun to była esencja prawdziwej szermierki na pięści. Tak czy owak, Polak oddał gospodarzowi góra trzy rundy, więc w najgorszym wypadku wygrał 97:92. Przypomnijmy, że sędziowie niejednogłośnie wskazali na gospodarza: 95:93, 95:93 i 93:95. Jakim cudem? Siła pieniądza... Innego uzasadnienia po prostu nie ma. Przez was, hanienby duecie sędziowski, piękna dyscyplina sportu traci na znaczeniu, bo fani czują się zażenowani, a przecież nie są jaskiniowcami nie potrafiącymi czytać ringowych wydarzeń. Nie chcę stosować wyliczanek, ale to bodaj największy skandal w tym roku.
Czytam, że wrocławianin jest sam sobie winny i nie rozumiem tej argumentacji. Zdominował rywala, ładował w jego głowę potężne salwy, ba, był nawet o krok od triumfu przez nokaut. Zachowując obiektywizm, Masternak miał też gorsze momenty, ale nie wyszedł na spacer po Ciechocinku, a do wymagającego boju w mieści położonym dwa tysiące metrów ponad poziomem morza. Zapewne przeżywał trudne momenty kondycyjne, ale potrafił przezwyciężyć kryzys.[urlz=https://twitter.com/KrolJagiello]Piotr Jagiełło na Twitterze >>>
Haniebna decyzja sędziów odebrała Polakowi zwycięstwo w Afryce. To wielki skandal![/urlz]