W trzeciej rundzie Ward wyprowadził precyzyjny lewy sierpowy, po którym kubański pięściarz znalazł się na deskach. Nie brakowało również nieczystych zagrań - Amerykanin bił poniżej pasa, za co otrzymał ujemny punkt w ósmej rundzie, a także atakował po gongu.
Zaskoczenia nie było i to "SOG" dyktował warunki, Barrerze nie można było odmówić ambicji, ale na tle jednego z najlepszych pięściarzy świata nie imponował. Po dwunastu rundach sędziowie punktowali 118-109, 117-109 i 117-108 na korzyść Warda.
W mediach spekuluje się już na temat konfrontacji zwycięzcy sobotniej batalii z Rosjaninem Siergiej Kowaliowem.
Skrót walki Ward vs Barrera: