Ołeksandr Usyk we wrześniu pokonał w trójmiejskiej Ergo Arenie Krzysztofa Głowackiego i odebrał Polakowi trofeum mistrza świata federacji World Boxing Organization w wadze junior ciężkiej. Ukrainiec kolejny pojedynek miał stoczyć w ojczyźnie, ale jego obóz stara się o debiut na amerykańskim rynku. Pojawiła się możliwość boksowania 17 grudnia w kalifornijskim Inglewood, gdzie pożegnalną walkę stoczy legendarny Bernard Hopkins. Rywalem "Aliena" będzie pogromca Andrzeja Fonfary, Joe Smith Jr.
Okazuje się, że jednym z kandydatów do rywalizacji z Usykiem jest Mateusz Masternak. Były mistrz Europy i pretendent do tytułu czempiona nie boi się zagranicznych wyzwań, co wielokrotnie udowadniał. Rywalizował już na ringach w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Danii, Republice Południowej Afryki czy Francji. Co ciekawe, na początku kariery "Master" miał także okazję do prezentowania swoich umiejętności w Stanach Zjednoczonych. Odniósł tam cztery zwycięstwa przez nokaut.
Na razie brak jednak podpisów na kontraktach. Polak musiałby odpowiednio wcześniej wylecieć za wielką wodę, by ostatni etap przygotowań móc spędzić w USA wraz z trenerem Andrzejem Gmitrukiem, który nie jest zwolennikiem dalekich podróży.
ZOBACZ WIDEO Niedopuszczalne zachowanie kibica, rzucił butelką w stronę piłkarzy Barcelony [ZDJĘCIA ELEVEN]