Dla Krzysztofa Głowackiego będzie to powrót na ring po nieudanej obronie pasa mistrzowskiego WBO. We wrześniu ubiegłego roku podczas gali Polsat Boxing Night "Główka" uległ na punkty znakomitemu Ołeksandrowi Usykowi, tracąc trofeum World Boxing Organization. Po pojedynku Polak przeszedł operację kontuzjowanej prawej ręki.
Rywalem podopiecznego Fiodor Łapin będzie pochodzący z Namibii Vikapita Meroro. 31-latek zawodowo boksuje od 2005 roku, przez większą część kariery występując w ojczyźnie. Zgromadził m.in. tytuł mistrza Afryki WBO. W 2012 roku wybrał się do Niemiec, przegrywając na punkty z Juergenem Braehmerem. W 2015 roku gościł w Rosji, gdzie został zastopowany w 5. rundzie przez potężnie bijącego Dmitrija Kudriaszowa. Oficjalnie rywala Głowackiego potwierdził za pośrednictwem Twittera promotor Tomasz Babiloński.
Podczas gali w Legionowie dojdzie również do potyczki w najcięższej dywizji wagowej. Krzysztof Zimnoch po wyrównaniu porachunków z Mike'em Mollo zajmie się kolejnym Amerykaninem. Jego formę sprawdzi bowiem 44-letni Michael Grant, który w 1999 roku przegrał z Andrzejem Gołotą, a ponad dekadę później uległ na punkty Tomaszowi Adamkowi.
ZOBACZ WIDEO: Siedziała w więzieniu, poniżała rywalki. Teraz zmierzy się z polską mistrzynią