Szybka demolka Macieja Sulęckiego

Getty Images / Na zdjęciu: Maciej Sulęcki
Getty Images / Na zdjęciu: Maciej Sulęcki

Efektowny występ zaliczył na gali w Zakopanem Maciej Sulęcki (24-0, 9 KO). Polski pięściarz zastopował już w trzeciej rundzie Michiego Munoza (25-7, 16 KO), notując szóstą kolejną wygraną przez nokaut.

W tym artykule dowiesz się o:

Maciej Sulęcki od dłuższego czasu przejawia duże ambicje i otwarcie mówi o mistrzowskiej walce. W sobotę na jego drodze stanął pochodzący z Meksyku Michi Munoz. "El Matador" okazał się jednak łatwym kąskiem dla "Stricza".

Od początku nakreśliła się zdecydowana przewaga szybkości i ruchliwości na korzyść Polaka. 27-latek nie miał problemu z dobraniem się do Latynosa, prezentując szeroki repertuar w ofensywie. Już w premierowym starciu Munoz znalazł się w tarapatach i miał ewidentny problem z przyjmowaniem ataków bardziej dynamicznego oponenta.

Tuż po rozpoczęciu drugiej odsłony Munoz wylądował na deskach ringu w Zakopanem. Najpierw padł po lewym sierpowym, potem nie zdołał ustać ciosu podbródkowego. W trzeciej rundzie oglądaliśmy kolejny nokdaun, który zwieńczył dzieło.

Dla Sulęckiego było to szóste kolejne zwycięstwo przed czasem. Zawodnik promowany przez Andrzeja Wasilewskiego ostatnie pojedynki toczył na terenie Stanów Zjednoczonych, w Polsce boksował po raz pierwszy od listopada 2014 roku.

ZOBACZ WIDEO Kowalczyk: jak zassę powietrze, odgryzę Pudzianowskiemu tętnicę

Źródło artykułu: