Rewanż Kliczki z Joshuą pod znakiem zapytania. "Władimir jest rozdarty"

Kolejne tygodnie mijają, a nadal nie ma decyzji w sprawie następnej walki Władimira Kliczki. Agent Ukraińca zdradził, że szanse na drugie starcie z Anthonym Joshuą ocenia na 50 procent.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Władimir Kliczko Reuters / Na zdjęciu: Władimir Kliczko
Świat boksu nadal czeka na to, co zdecyduje Władimir Kliczko. Ukraiński pięściarz pod koniec kwietnia stoczył emocjonującą wojnę w ringu z Anthonym Joshuą. 41-latek przegrał przez nokaut, ale wraz z rywalem stworzyli tak wielkie widowisko, że cały świat domagał się natychmiastowego rewanżu.

Wydawało się, że to jest formalność. Sam Kliczko był żądny rewanżu i wszyscy tylko czekali na oficjalne potwierdzenie. Kolejne tygodnie jednak mijają, a decyzji wciąż nie ma. W dodatku "Doktor Stalowy Młot" zaczyna się wahać, co potwierdził jego menedżer.

- Szanse na walkę oceniam na 50 procent. Za każdym razem, gdy z nim rozmawiam, on jest rozdarty. Oczywiście będziemy go popierać niezależnie od tego, jaką decyzję podejmie. Jeżeli zdecyduje się na rewanż, kibice będą szczęśliwi. Na razie nie podjął decyzji, ale jeśli postanowi zakończyć karierę, to jest to najlepszy moment. Ostatnia walka była niesamowita - mówi promotor Tom Loeffler.

Kibice mogą czuć się rozczarowani, bo skoro Kliczko rozważa przejście na emeryturę, to rewanż z Joshuą stoi pod wielkim znakiem zapytania. Ludzie Brytyjczyka już zresztą mają przygotowany plan awaryjny.

Jeżeli Ukrainiec postanowi przejść na emeryturę, to "AJ" pojedzie do Bułgarii. Tam stoczy pojedynek z Kubratem Pulewem, który jest pretendentem do pasa IBF. W przypadku, gdy Kliczko zdecyduje się na drugą walkę z Joshuą, to "Kobra" poczeka i zmierzy się ze zwycięzcą tego pojedynku.

ZOBACZ WIDEO: Martin Lewandowski: "Popek" zaszokował pół Polski. Ma specyficzny magnes
Co powinien zrobić Władimir Kliczko?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×