Ewa Brodnicka zaatakowała Piątkowską? Sprawa trafiła na policję

PAP / Adam Warżawa
PAP / Adam Warżawa

Podczas Polsat Boxing Night Ewa Brodnicka miała zaatakować Ewę Piątkowską - tak twierdzi ta druga. "Tygrysica" zgłosiła sprawę na policję.

W tym artykule dowiesz się o:

- Brodnicka po gali podeszła do mnie, zapytała gdzie jest mój kolega, a następnie uderzyła mnie pięścią w twarz. Zaraz potem odciągnęła ją ochrona, ale ja zgłaszam tę sprawę na policję - powiedziała Ewa Piątkowska w rozmowie z ringpolska.pl.

- Moim zdaniem ona przesadziła z testosteronem i nie potrafiła zapanować nad swoją agresją - dodała aktualna mistrzyni świata WBC wagi super półśredniej.

Warto dodać, że Ewa Brodnicka dwa lata temu na Polsat Boxing Night pokonała na punkty Piątkowską, ale werdykt sędziowski był mocno kontrowersyjny.

Tymczasem w sobotni wieczór Brodnicka walczyła z Viviane Obenauf. Wprawdzie wygrała, ale nie jednogłośnie i na dodatek leżała na deskach w ostatniej rundzie. Mimo to ma w swoim dorobku już 14 zwycięstw na zawodowym ringu. Jeszcze nie przegrała.

ZOBACZ WIDEO ME U-21. Tomasz Kędziora: Chciałbym przeprosić kibiców

Komentarze (19)
Karollll
27.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brodnicka wygrała walkę i pewnie Piątkowska z zazdrości nie mogła wytrzymać. Ona jest chora i nie powinni jej wpuszczać na ceremonie ważenia. 
Żorż
25.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piątkowska jak na mężczyznę przystało powinna jej oddać 
avatar
Jerzy Mariusz Dylewski
25.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Proponuje przebadac pania Brodnicka na tle psychicznym bo to nie jest normalne co wyprawia. Albo brak jej chlopa albo ma za duzo testosteronu. 
avatar
K.och.anowski
25.06.2017
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Śmiechu warte to damskie boksowanie. Gdyby facet wyłapał tyle strzałów, to łeb by mu się poturlał. Takie wojowniczki, to ja w łóżku poskramiam. Krzyczą, jak wariatki, a ich cudownie wypięte poś Czytaj całość
avatar
Marcin Tomasz Madry
25.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brodnicka może tak samo skończyć jak "Cygan" Kostecki.