"Idę po Ciebie, kolego Charlo"! Maciej Sulęcki postraszył mistrza świata

Newspix / Na zdjęciu: Maciej Sulęcki
Newspix / Na zdjęciu: Maciej Sulęcki

28-letni Maciej Sulęcki poważnie myśli o pasie mistrzowskim. - Naciesz się swoim pasem, dopóki go masz - ostrzega czempiona WBC Jermella Charlo.

W tym artykule dowiesz się o:

-  Po zabiegu. Mam pozwolenie, żeby w tym tygodniu wrócić na salę! Idę po Ciebie, kolego Charlo - napisał na Twitterze Maciej Sulęcki, zwracając się do aktualnego mistrza świata WBC w kategorii super półśredniej Jermella Charlo z USA. Wpis polskiego pięściarza, który legitymuje się bilansem (26-0, 10 KO), nie mógł pozostać bez echa.

- Bądź bardzo ostrożny, o co prosisz!!!! - odpowiedział na prowokację 27-letni "Iron Man" (30-0, 15 KO). - Ja bardzo uważam na to, co mówię. Naciesz się swoim pasem, dopóki go jeszcze masz - zakończył wymianę zdań Polak.

W październiku na gali boksu w Newark Sulęcki po pięknym spektaklu pokonał Jacka Culcaya. "Striczu" wygrał jednogłośną decyzją sędziów. Podczas walki bokser grupy Sferis KnockOut Promotions nabawił się jednak kontuzji prawej ręki.

Konieczny był zabieg. - 19 grudnia zabieg ręki. Całe szczęście nic bardzo poważnego. Po zabiegu przerwa 3-5 tygodni od boksu - zapowiedział na portalu społecznościowym utalentowany pięściarz.

ZOBACZ WIDEO: W tym sporcie jesteśmy potęgą. "Udowodniliśmy to w 2017 roku"

Komentarze (1)
avatar
--iki--
21.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
największa silą suleckiego jest to ze rywale zza oceanu traktują go jako dobrego chłopca do bicia z europy z pompowanym rekordem ktory przypadkiem wygral z culcayem i bardzo dobrze dla jego kar Czytaj całość