Film "Kler" zmienił życie byłego mistrza Europy w boksie. Bogdan Gajda "jest znerwicowany"

Newspix / Piotr Kucza / Na zdjęciu: Bogdan Gajda
Newspix / Piotr Kucza / Na zdjęciu: Bogdan Gajda

Człowiek, który zdobywał dla Polski medale na międzynarodowych arenach, poświęcił całe życie karierze sportowej, cierpi. Cierpi przez jedną scenę z głośnego filmu "Kler". Twórcy filmu twierdzą, że nie naruszyli dóbr osobistych sportowca.

"Tata, czy miałeś coś wspólnego z SB? Współpracowałeś z nimi, biłeś księży?" - takie pytanie usłyszał od swoich dorosłych już dzieci były polski pięściarz Bogdan Gajda. Syn z córką przyjechali do mistrza Europy z 1977 roku, dwukrotnego olimpijczyka, 9-krotnego mistrza Polski zaraz po seansie filmu "Kler". Nie wierzyli w to, co zobaczyli na ekranie. Zdjęciem ich ojca (z podium ME 1977) zilustrowano tezę o tym, że sportowcy w PRL-u współpracowali ze Służbą Bezpieczeństwa. - Byłem w szoku. Nie wiedziałem, jak się wytłumaczyć. Normalnie jakbym dostał w ringu w brodę - przyznał Gajda podczas programu "Warto rozmawiać", wyemitowanym w Telewizji Polskiej.

Gajda - i całe sportowe środowisko - jest tym bardziej zbulwersowane, że sportowiec całą karierę występował w Legii Warszawa, klubie wojskowym. Jak napisał Andrzej Kostyra z "Super Expressu", "Bogdan zawsze miał z komuną pod górkę, występował bowiem w Legii i musiał w ringu lać bokserów z Gwardii (pion milicyjny)". Doszło nawet do tego, że nie pojechał bronić mistrzostwa Europy, bo w wyniku policyjnej prowokacji został zdyskwalifikowany. O często trudnych relacjach sportowców z SB pisał Marek Wawrzynowski (przeczytajcie więcej >>).

Odczucie syna Gajdy nie jest odosobnione. Od chwili gdy film pojawił się w dystrybucji, były pięściarz otrzymuje wiele wiadomości od różnych ludzi, którzy są zszokowani tym, co zobaczyli na ekranie. - Mamy prawie piekło w domu, bez przerwy telefony - przyznała żona byłego sportowca.

ZOBACZ WIDEO Kawulski o planach KSW na rok 2019. "Nasz cel to zagranica. Chcemy przyśpieszyć"

To wszystko odbija się na zdrowiu Gajdy. Jest ciągle zdenerwowany, nie może odpocząć, skoncentrować i skupić się na czymkolwiek. Stracił apetyt, jest ciągle smutny i zmartwiony. Znalazł się w takim stanie, że musiał udać się do lekarza. - Ja jestem tym naprawdę zmęczona. Mówię "chodź gdzieś wyjedziemy, uciekniemy, aż to przycichnie" - opowiadała w "Warto rozmawiać" jego małżonka.

Na całe szczęście w obronie Gajdy stanęli byli koledzy z ringu. - Zrobili Bogdanowi świństwo. To wyjątkowo porządny człowiek - mówi na łamach "Super Expressu" brązowy medalista olimpijski z Moskwy, Krzysztof Kosedowski.

Czytaj także: Kosedowski ze łzami w oczach: Mam nadzieję, że Żyleta podziękuje Andrzejowi 

Były pięściarz - poprzez mecenasa Stefana Saczkowskiego - złożył pozew do sądu. Głównie dlatego, że nikt z twórców filmu nie zamierza go przeprosić. Mało tego, ci ludzie unikają sprawy, bowiem nie odpowiedzieli na zaproszenie do programu w TVP. Nie próbują kontaktować się również z Gajdą. - Odpowiedział nam tylko i wyłącznie dystrybutor, który stwierdził, że mąż jest osobą publiczną i można jego zdjęcie pokazywać - zdradziła małżonka byłego sportowca.

Mecenas Marek Małecki, który jest przedstawicielem twórców filmu "Kler" przesłał nam fragment stanowiska, które zostało przesłane pełnomocnikowi Gajdy. Cytujemy:

"(...) Po analizie (...) filmu pt. "Kler" należy stwierdzić, że w żadnym wypadku nie narusza ona dóbr osobistych Bogdana Gajdy, w szczególności jego dobrego imienia, godności ani czci (...) Tytuł artykułu w gazecie wykorzystanej w przedmiotowej scenie ("Trzeci brąz w wadze lekkośredniej. Marek Czekaj") jednoznacznie wskazuje, że postać filmowa - Marek Czekaj, który wcześniej jest opisany jako członek Służby Bezpieczeństwa PRL zdobył brązowy medal na olimpiadzie w Moskwie, a do zilustrowania fikcyjnego artykułu posłużyło zdjęcie, na którym widać trzech medalistów na podium. Nie można mieć wątpliwości, że - o ile istotnie czas prezentacji owego zdjęcia i jego jakość pozwoliły komukolwiek na rozpoznanie wizerunku Bogdana Gajdy - nie może być mowy o utożsamieniu wizerunku Pana Mocodawcy, który na zdjęciu zajmuje najwyższe podium jako złoty medalista z fikcyjną postacią Marka Czekaja, który zajmuje najniższe podium jako brązowy medalista olimpijski (co wyraźnie potwierdza tytuł artykułu ilustrowanego przez przedmiotowe zdjęcie). Stąd też nie można zgodzić się z poglądem o naruszeniu dóbr osobistych Bogdana Gajdy przez mojego Mocodawcę (...)."

Mecenas Saczkowski jest zdania, że "od premiery filmu minęło kilka miesięcy, do naruszeń dochodzi każdego dnia". Dlatego w tej sprawie nie wystarczą już tylko przeprosiny. Gajda żąda zadośćuczynienia za to, co go spotkało. "Twórcy "Kleru" zrobili świństwo Gajdzie. Nawet jak go przeproszą, to nie wynagrodzi to szkód moralnych jakich doznał" - napisał Kostyra.

Komentarze (35)
avatar
-K-
16.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wlasnie wczoraj obejrzalem Kler i nie ma tam mowy i zadnym pomowieniu a wyzej wymieniony bohater jest chyba TVPisowskim pasjonatem. Polecam film, jednym slowem - znakomity. 
avatar
--iki--
1.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
klerem podniecaly sie glownie sloiki ktore wychowane w oparach absurdalnego nacisku na kult proboszcza zawsze chcieli byc w kontrze i teraz ida do kina i wreszcie sa w awangardzie mogą na fajce Czytaj całość
avatar
ja33
30.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
uwazam ,ze gośc p[owionien zlozyc doniesienie o popełnieniu przestępstwa.Tylko musi to byc dobrze umotywowanbe.Wygra i to jestemm pewien 
avatar
ja33
30.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
co na to Giertych?czy stanie w obronie Gajdy??? 
avatar
Piotrek Nowak
30.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
ten film to gówno na potrzeby sflustrowanych "polaczków" tyle...kto ma trochę wiedzy i mózg to wie o co chodzi ...czekam na hejty budujcie mnie tym ... 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.