Boks. Mariusz Wach - Dillian Whyte. "Ciągle słyszę, że się nie nadaję"

Mariusz Wach nie przejmuje się krytykami, którzy zarzucają mu, że przyjął walkę z Dillianem Whytem tylko dla pieniędzy. Polak czuje się na siłach, by sprawić niespodziankę.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Mariusz Wach (z lewej) oraz Artur Szpilka (z prawej) Newspix / Norbert Barczyk / PressFocus / Na zdjęciu: Mariusz Wach (z lewej) oraz Artur Szpilka (z prawej)
Pod koniec listopada Mariusz Wach podpisał kontrakt na kolejną walkę. Problem w tym, że nie miał czasu na przygotowania. Z Dillianem Whytem zmierzy się już 7 grudnia na gali w Arabii Saudyjskiej. Na tej samej, na której będziemy świadkami rewanżowego starcia Anthony'ego Joshuy z Andym Ruizem.

Boks. Dillian Whyte: Mariusz Wach to twardy facet, ma bardzo dobre uderzenie >>

Szybko pojawiły się głosy, że Polak zgodził się na walkę z Whytem dla łatwych pieniędzy. Hejterzy twierdzą, że "Wikingowi" niespecjalnie będzie zależeć na zwycięstwie.

- Większość tych ludzi, 99,9 proc., nie zna się w ogóle na boksie. Nigdy nie byli na sali treningowej, na moim treningu i pewnie na żadnej mojej walce. Nie słucham ich. Gdybym ich słuchał, to już bym dawno nie boksował. Po moim pierwszym treningu zostałem spisany na straty, bo trener powiedział, że nie nadaję się do boksu. Po pierwszych walkach była niesamowita krytyka. Ciągle słyszę, że się nie nadaję, a jestem w takim miejscu - komentuje Wach w rozmowie z Przemkiem Garczarczykiem.

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce". Słaba walka Pudzianowskiego z Junem? "Kibice chcą od Mariusza siły i obaleń, a nie świetnej techniki"

Polski pięściarz zdaje sobie sprawę, że czeka go bardzo duże wyzwanie. Whyte to czołówka wagi ciężkiej. Do tej pory wygrał 26 walk i tylko raz przegrał. "Wiking" jednak jest dobrej myśli.

- Muszę naprawdę wspiąć się na wyżyny i przed samą walką wszystko sobie poukładać w głowie. Muszę wyjść do walki z przytupem. Jak się uda, to nie obawiam się o wynik tego pojedynku. (...) Ja tutaj jestem bez żadnej presji. Każdy wie, ile miałem czasu na przygotowania. Wszyscy mówią, że przegram, przegram, przegram. Ja sam czuję, że będzie naprawdę fajnie - przyznaje.

Boks. Ruiz Jr ponad 20 kg cięższy od Joshuy, Wach lżejszy od Whyte'a (wideo) >>

Gala w Arabii Saudyjskiej będzie transmitowana na żywo w TVP Sport od godziny 17:55. Z kolei od 21:35 będzie transmisja w TVP 1.

Czy Wach wygra z Whytem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×