Weekend zaczął się fatalnie dla Rafała Jackiewicza. Polski pięściarz miał wypadek samochodowy. Zderzył się z innym autem, a skutki są bardzo poważne. Oba auta zostały mocno zniszczone.
Nie wiadomo, z czyjej winy doszło do wypadku. Fani o to dopytywali, ale 44-latek nikomu nie odpowiedział wprost. W jednym z komentarzy z kolei przyznał, że nie miał wykupionego AC.
Na pewno teraz czeka go dłuższy czas bez samochodu. Prawdopodobnie nikt nie ucierpiał, bo "Wojownika" dobry humor nie odpuścił.
"Jak ktoś by chciał przytulić, przygarnąć, powozić po mieście, to jestem do dyspozycji" - napisał pięściarz.
Od 3 tys. euro do luksusowego Jaguara. Zarobki rywali gwiazd boksu szokują >>
Rafał Jackiewicz zakpił z Krzysztofa Włodarczyka. "W jednym punkcie jest idiotą" >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje gwiazdy reprezentacji Polski. Widoki zapierają dech w piersiach