Szpilka wraca po długiej przerwie. Myślał o zawieszeniu kariery, teraz walczy o wszystko

Piotr Jagiełło
Piotr Jagiełło

Szpilka myślał o zawieszeniu kariery

Po odwołaniu lutowej walki z Breazealem Szpilka stracił cierpliwość. W programie "Puncher" przyznał bez ogródek, że myśli nawet o zawieszeniu sportowej kariery. 

- Jeśli nie pojawi się w miarę poważny przeciwnik, to poczekam na Dominika Breazeale'a. Jak to nie wyjdzie, to na chwilę zawieszam rękawice na kołku. Jestem tym zmęczony. Muszę odpocząć - mówił zirytowany. 

A promotor Andrzej Wasilewski wyznał w rozmowie z portalem Po Gongu, że obawiał się nawet o definitywny rozbrat swojego podopiecznego z ukochaną dyscypliną sportu. 

- W trakcie negocjacji przed tym pojedynkiem bałem się trochę, że Artur może przedwcześnie zakończyć karierę. Artur wymyślił sobie kwotę, która mu się należy, taką zupełnie z powietrza. Gdyby nie dał się namówić do zejścia w dół, to zrobiłby krzywdę sobie i nam, bo jego kariera mogłaby się zakończyć - mówił Wasilewski. 

Przed starciem z niepokonanym Kownackim wielu, w tym trener Szpilki, mówi, że porażka może w istocie oznaczać koniec wznowionej kariery. 

Czy Artur Szpilka słusznie uchodzi za faworyta pojedynku z Adamem Kownackim?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Walki na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)