Żona Fury'ego zachwycała na gali. Mistrz świata zawdzięcza jej bardzo wiele

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Paris Fury była jedną z gwiazd gali bokserskiej w Las Vegas. Kiedy ona czarowała w efektownej sukni, to jej mąż Tyson Fury posyłał na deski Deontaya Wildera.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 8

Fury nadal na tronie

Paris na własne oczy widziała, jak jej mąż Tyson Fury nokautuje Deontaya Wildera. Tym samym Brytyjczyk nadal jest mistrzem świata WBC w kategorii ciężkiej.

2
/ 8

Co za suknia!

Żona 33-latka oczarowała wszystkich swoją kreacją. Paris weszła do hali T-Mobile Arena w Las Vegas w niebieskiej, świecącej sukni, którą zwracała na siebie uwagę.

ZOBACZ WIDEO: Brutalny nokaut w Czeczenii, Polski sędzia wkroczył do akcji

3
/ 8

Szaleje na jego punkcie

"Najlepszy człowiek! Kocham go i jestem niesamowicie dumna" - napisała po walce brytyjska celebrytka.

4
/ 8

12 lat po ślubie

Paris i Tyson wzięli ślub w 2009 roku. Mają sześcioro dzieci, ale ich życie był pełne wzlotów i upadków. Pięściarz zawdzięcza jej bardzo wiele.

5
/ 8

Razem przeżyli koszmar

Fury ma za sobą walkę z depresją, która prawie skończyła się popełnieniem samobójstwa. Paris mocno przeżywała to, w jakim stanie jest jej ukochany.

6
/ 8

Miłość pomogła mu wyjść na prostą

Ostatecznie razem przeszli przez ten bardzo trudny czas. Tyson w wywiadach bez przerwy powtarza, jak bardzo ważna jest dla niego rodzina.

7
/ 8

Mama na cały etat

Paris na co dzień skupia się na wychowywaniu dzieci. Ostatnio jednak zdecydowała się opisać, jak wygląda życie z mistrzem świata.

8
/ 8

To może być wstrząsająca książka

Żona Tysona Fury'ego napisała książkę zatytułowaną "Love & Fury". Do czytelników ma trafić pod koniec października, a wiele wskazuje na to, że nie zabraknie w niej mocnych historii.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
tomjac3
10.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kobieta przeciętnej urody. Bez przesady.  
avatar
remicho
10.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piękna i bardzo kobieca. Mój typ. Żadnych wielkich tatuaży, super figura i to pomimo urodzenia szóstki (!!!) dzieci! Super, fajna para