- Jeżeli Artur Szpilka myśli o poważnych sukcesach, a wiem, że myśli, to Radczenko powinien być drobnym krokiem do celu. Mam nadzieję, że walka potrwa kilka ładnych rund i wygra ją. Poboksuje, poczuje wagę cruiser - mówi Andrzej Wasilewski o planach na dalszą karierę "Szpili", który zmienia kategorię wagową. Promotor chciałby, aby przed wakacjami pięściarz stoczył dwie walki. Po pokonaniu Radczenki otrzymałby mocniejszego przeciwnika. - Wtedy, po dwóch wygranych, możemy liczyć, że w wakacje będzie w rankingach sklasyfikowany na przyzwoitej pozycji - dodaje.