Al-Ahli z propozycją nie do odrzucenia
Umowa pomocnika z Napoli obowiązuje jeszcze tylko przez rok, więc plotki transferowe z jego nazwiskiem są w tym sezonie szczególnie gorące.
Występujący w Saudi Pro League klub Al-Ahli, z siedzibą w Dżuddzie, zaproponował Zielińskiemu kontrakt, który czterokrotnie przewyższyłby obecne zarobki piłkarza. W Napoli reprezentant Polski otrzymuje 3 miliony euro rocznie, a w Arabii Saudyjskiej, na mocy trzyletniej umowy, zarabiałby aż 12 milionów euro.
Zieliński skończy w Arabii Saudyjskiej?
Według włoskich mediów Zieliński zgodził się już na podpisanie umowy i czeka tylko na zakończenie negocjacji między Napoli a saudyjskim klubem. Pogłoski te nie zostały jednak oficjalnie potwierdzone przez żadną ze stron.
Al-Ahli popisuje się w tym okienku transferowym robiącą wrażenie aktywnością. Klub podpisał już umowy między innymi ze znanymi z angielskiej Premier League Edouardem Mendy’ym i Roberto Firmino. Z tym drugim Zieliński miał już kiedyś dzielić boisko, ale wtedy rozchodziło się o transfer do Liverpoolu. Ostatecznie piłkarz został jednak w Serie A.
Propozycje z Premier League i Serie A
Choć transfer do ligi saudyjskiej zagwarantowałby Zielińskiemu ogromne zarobki, przełożyłby się również na spadek jego prestiżu. Zarówno w konktekście regularnej gry w reprezentacji, jak i zdobywania znaczących trofeów, najbardziej liczą się wiodące ligi europejskie, a z nich również “Zielu” otrzymuje oferty.
Lazio Rzym opuścił właśnie Sergej Milinković-Savić, kluczowy dla drużyny pomocnik. Serb otrzymał propozycję podobną do tej Zielińskiego, tyle że od klubu Al-Hilal, i zdecydował się na przenosiny na Bliski Wschód. Na zastępcę byłego kapitana Lazio niektórzy typują właśnie Zielińskiego. Z kolei w Premier League zainteresowanie wykazywały w ciągu ostatnich miesięcy Newcastle i West Ham.
Mimo problemów Zieliński może zostać w Napoli
Media prześcigają się w wymienianiu powodów, dla których pomocnik miałby opuścić obecny klub. Jego żona ma czuć się niepewnie po tym, jak dom pary w Neapolu został okradziony w trakcie wakacji, a Zieliński jest niezadowolony z oferowanych przez swojego pracodawcę warunków finansowych.
Jednocześnie eksperci, w tym legalni bukmacherzy, uważają za najbardziej prawdopodobny scenariusz, w którym Zieliński podpisze kolejną umowę. Doniesienia włoskich mediów, jakoby reprezentant Polski był gotowy nawet na obniżkę pensji, mogą okazać się prawdą.
Oferta Al-Ahli ma charakteryzować się krótkim czasem na decyzję ze strony zawodnika, więc najprawdopodobniej już niedługo rozstrzygnie się, czy pomocnik wystąpi w Saudi Pro League.