Jakub "Kubańczyk" Flas - Alberto Simao kursy i typy bukmacherskie | 21.07.2023

"Kubańczyk" w ostatnich latach uchodził za jednego z najlepszych freakfighterów w kraju. Zdobył nawet pas mistrzowski w kategorii średniej, który z uwagi na brak walk (spowodowany problemami zdrowotnymi) zdecydował się oddać. Teraz zawodnik wraca do pełnej sprawności i zamierza go odzyskać. W najbliższy piątek, podczas Fame Friday Arena (nie jest to Fame MMA 19!) raper zawalczy ze swoim kolegą po fachu: Alberto Simao. Pojedynek odbędzie się na zasadach K-1 w małych rękawicach w catch-weight do 85 kg.

Ewentualna wygrana Alberto byłaby potraktowana jako spora niespodzianka - kurs na taki rezultat wynosi 2.75. W przypadku ewentualnej wygranej "Kubańczyka" jest to raptem 1.35. Najmniej prawdopodobnym zdarzeniem jest w oczach legalnych bukmacherów wygrana Alberto w trzeciej rundzie - kurs 13.00.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 21.07.2023r.; oferta może ulec zmianie.

Powrót "Kubańczyka" do oktagonu sugeruje, że z jego zdrowiem wreszcie jest wszystko w porządku. W przeszłości udowodnił, że dysponuje gigantycznymi umiejętnościami, a jego uderzenia oraz kopnięcia mają wielką siłę. Jeśli odpowiednio przygotował się do walki z Alberto, powinien łatwo go pokonać.

W walce z Pawłem Tyburskim Alberto utrzymywał bezpieczny dystans i starał się punktować przeciwnika, nie doprowadzając do wymiany ciosów. W drugiej rundzie stracił jednak siły, przez co Tyburski zdołał go wykończyć. Tym razem może być podobnie. "Kubańczyk" jest zdecydowanie silniejszy, dlatego Alberto będzie starał się unikać otwartej konfrontacji. Gdy jednak do niej dojdzie, najprawdopodobniej skończy się ciężkim nokautem. Kurs na wygraną Flasa przed czasem wynosi 1.75.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 21.07.2023r.; oferta może ulec zmianie.

[b]

"Kubańczyk" po raz ostatni do oktagonu wchodził w marcu 2021 roku. Wówczas pokonał Marcina Malczyńskiego, zdobywając pas mistrzowski kategorii średniej. Jego rekord w MMA wynosi 3-0-0.

Alberto Simao ma za sobą dwie walki w MMA, z czego tylko jedną wygraną. Pojedynek z "Kubańczykiem" będzie dla niego debiutem w formule K-1.

"Kubańczyk" zdobył pas mistrzowski w imponującym stylu, dominując Marcina Malczyńskiego już w pierwszej rundzie. Piekielnie mocne kopnięcia zmusiły jego rywala do poddania się już po zaledwie 56 sekundach walki.

W swoim debiucie Alberto Simao pokonał Marcina Dubiela na skutek jednogłośnej decyzji sędziowskiej. Na przestrzeni całej walki był zdecydowanie lepszy, natomiast nie dał rady znokautować przeciwnika. W grudniu 2022 roku Alberto musiał natomiast uznać wyższość Pawła Tyburskiego, dając się pokonać w drugiej rundzie.