GKS Katowice - Wisła Płock kursy i typy bukmacherskie na mecz | 11.08.2023

GKS Katowice w nowej kampanii wydaje się zespołem poukładanym, co sprawia, że słowa wiceprezesa klubu, przekonujące, że drużyna ma wywalczyć co najmniej miejsce w barażach o awans do PKO BP Ekstraklasy, nie były tylko górnolotnymi zapowiedziami. Jak na razie katowiczanie mają na swoim koncie cztery punkty.

Wisła Płock to z kolei ekipa, która pod batutą Marka Saganowskiego w tym sezonie wywalczyła trzy punkty. Niemniej to efekt trzech kolejnych remisów. Z jednej strony godne uwagi jest to, że Nafciarze nie przegrywają, fanów drużyny niepokoić może jednak to, że ekipa z Płocka nie prezentowała w ostatnich spotkaniach mentalności zwycięzców.

⇒ Jak typować mecze piłki nożnej? Zobacz praktyczny poradnik! ⇐

Drugie piątkowe starcie w Fortuna 1. Lidze zapowiada się ciekawie. Jednocześnie bukmacherzy mają twardy orzech do zgryzienia ze wskazaniem faworyta do zwycięstwa. Kurs na wygraną GKS-u Katowice kształtuje się na poziomie 2.86. Z kolei opcja ze zwycięstwem Wisły Płock to 2.61. Prawdopodobieństwo na to, że rywalizacja zakończy się podziałem, to natomiast 3.25.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 11/08/2023r.; oferta może ulec zmianie.

Oba zespoły zmierzą się w piątek po raz pierwszy od 2016 roku. W ostatnich starciach między GKS-em a Wisłą raczej nie miały miejsce festiwale strzeleckie. Często było tak, że w meczu padały maksymalnie dwa gole. W związku z tym warto rozważyć opcję mniej niż 2.5 bramki po kursie 1.83.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 11/08/2023r.; oferta może ulec zmianie.

⇒ Tutaj zagrasz bezpiecznie. Zobacz listę legalnych bukmacherów! ⇐

W ostatnich trzech kolejkach z udziałem GieKSy i Wisły Płock nie było spotkania, aby te ekipy nie zdobyły bramki. Realny scenariusz zakłada, że nie inaczej będzie w piątek wieczorem na obiekcie w Katowicach. Można się w związku z tym zastanowić nad opcją, że obie drużyny strzelą po kursie 1.63.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 11/08/2023r.; oferta może ulec zmianie.

W konfrontacji z czerwca 2016 roku górą był GKS. Katowiczanie pokonali Wisłę Płock różnicą jednego gola (2:1). Trójkolorowi szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili dzięki bramce zdobytej przez Oskara Stanika w 90. minucie.

Ogólnie w sześciu ostatnich meczach z udziałem GieKSy i Nafciarzy jedno zwycięstwo więcej zanotowali katowiczanie. GKS był góra trzy razy, w dwóch spotkaniach lepsza była Wisła i jedna potyczka zakończyła się remisem.

Podopieczni Rafała Góraka podejdą do piątkowej batalii po zremisowanym starciu z Motorem Lublin (1:1). W teorii GKS wywalczył na trudnym terenie cenny punkt. Obraz spotkania był jednak taki, że już po pierwszej połowie katowiczanie powinni wypracować zaliczkę, dzięki której wracaliby do domu z pełną pulą.

Tymczasem zespół Marka Saganowskiego ostatnio zremisował z Lechią Gdańsk (1:1). Lepiej w mecz weszli Biało-Zieloni, którym prowadzenie dał Luis Fernandez. Tuż po zmianie stron bramkę wyrównującą dla Nafciarzy zdobył jednak Krzysztof Janus i potyczka na stadionie im. Kazimierza Górskiego zakończyła się podziałem punktów.