Robert Lewandowski znów trafi? Barcelona chce sięgnąć po komplet punktów

Duma Katalonii rozpoczęła sezon od wyjazdowego remisu z Getafe, ale w kolejnych pięciu meczach dopisywała na swoje konto po trzy punkty. W starciu z Celtą Vigo zespół prowadzony przez Xaviego Hernandeza dostał jednak poważne ostrzeżenie i do 81. Minuty przegrywał na własnym stadionie 0:2. Znakomita końcówka i dwa trafienia Roberta Lewandowskiego oraz jedno Joao Cancelo pozwoliły na sięgnięcie po niezwykle cenne, też z psychicznego punktu widzenia, zwycięstwo.

Ostatnie ligowe mecze pokazują jednak, że Barcelona ma problemy ze zdominowaniem rywali. Także w ostatniej kolejce Katalończycy dwukrotnie musieli gonić wynik, a remis na wyjeździe z Mallorcą (2:2) z pewnością sprawił, że ich humory przed starciem z Sevillą nie są najlepsze. Gracze z Andaluzji przyjeżdżają z kolei na stadion olimpijski na wzgórzu Montjuic (Camp Nou przechodzi generalną przebudową) z nadzieją na wywiezienie choćby punktu.

W piątkowy wieczór bardzo dużo zależeć będzie od formy strzeleckiej obu zespołów. Bukmacherzy już zastanawiają się nad tym, który z zawodników jako pierwszy wpisze się na listę strzelców. Zgodnie z przewidywaniami, największe szanse na ten wyczyn daje się Robertowi Lewandowskiemu. Kurs na to, że jako pierwszy znajdzie drogę do siatki wynosi obecnie około 3.75. Eksperci mocno wierzą, że to Barcelona będzie dyktować warunki, bowiem pierwsi możliwi strzelcy z Sevilli - Youssef En-Nesyri oraz Rafa Mir z kursem 11.00 - znajdują się dopiero na siódmym miejscu, jeśli chodzi o prawdopodobieństwo premierowego trafienia. Wyżej oceniane są szanse Joao Felixa (kurs: 7.00), Raphinha (kurs: 7.25), Lamine Yamal (kurs: 7.50), Ferran Torres (kurs: 7.50), Fermin Lopez (kurs: 10.00) oraz Unai Hernandez (kurs: 10.00).

Nieco mniej odważni mogą również wytypować czy dany zawodnik strzeli gola w spotkaniu FC Barcelona - Sevilla, bez znaczenia kiedy się to stanie. I tak znów liderem zestawienia jest Lewandowski, który z kursem 1.65 wyprzedza identyczną grupę kolegów z zespołu. Znacznie niżej oceniane są szanse na trafienia ze strony Sevilli. I tutaj największe prawdopodobieństwo zapisania się w meczowym protokole mają Youssef En-Nesyri oraz Rafa Mir - odpowiednio z kursami 4.00 i 4.25.

Transmisję z piątkowego meczu przeprowadzi na swojej antenie oraz w internecie stacja Canal Plus Sport. Kibice mają jednak też szansę na obejrzenie meczu na stronie i w aplikacji jednego z bukmacherów. Jedynym warunkiem uruchamiającym transmisję jest stworzenie kuponu z dowolnym zdarzeniem z całej oferty operatora. Stawka minimalna wynosi dwa złote i uprawnia do dostępu do usługi przez kolejne 24 godziny.