Typy na jutro | 09.11.2023 | Analizy na czwartek z europejskimi pucharami

Czwarta kolejka fazy grupowej Ligi Europy i Ligi Konferencji Europy oznacza, że kibice są coraz bliżej poznania finalnych rozstrzygnięć na tym etapie europejskich pucharów. W czterech najciekawszych meczach dnia zagrają:

- Sporting Lizbona - Raków Częstochowa
- Slavia Praga - AS Roma
- Legia Warszawa - Zrinjski Mostar
- Aston Villa - AZ Alkmaar

Sytuacja Rakowa Częstochowa nie wygląda najlepiej. "Medaliki" zamykają stawkę grupy D i ewentualna porażka może sprawić, że stracą szanse nawet na przejście do Ligi Konferencji Europy. Raków w poprzedniej serii gier zdobył dopiero pierwszy punkt. Co prawda zremisował 1:1 ze Sportingiem Lizbona, ale rywale od 8. minuty grali w dziesiątkę. Częstochowianie nie wykorzystali swojej okazji i wydaje się, że w Lizbonie czeka ich jeden z najtrudniejszych meczów w ostatnim czasie. Zwłaszcza, że Sporting wygrał trzy poprzednie mecze przed własną publicznością, zdobywając łącznie aż dziewięć bramek. Raków przegrał na wyjeździe ostatnio z Górnikiem Zabrze oraz sporo musiał natrudzić się z ŁKS-em Łódź, awansując do 1/8 finału Pucharu Polski dopiero po dogrywce. Niewykluczone więc, że Sporting nie tylko dopisze do swojego dorobku trzy punkty, ale zdobędzie również minimum dwa gole. Bukmacherzy na takie zakłady łączone proponują kursy w okolicach 1.36.

Slavia Praga i AS Roma powalczą o fotel lidera grupy G. W tym momencie zasiadają na nim gracze ze stolicy Włoch, którzy mogą pochwalić się kompletem zwycięstw. Slavia traci do Romy trzy "oczka", a więc w nadchodzącym spotkaniu wszystko może się zmienić. Przed kilkoma dniami Slavia przegrała przed własną publicznością 1:2 w prestiżowym meczu przeciwko Viktorii Pilzno. AS Roma pokonała 2:1 Lecce, ale przez długi czas zanosiło się na niespodziankę, gdyż Giallorossi obie bramki strzelili dopiero w doliczonym czasie gry. Rzymianie pokazują, że zdecydowanie lepiej czują się w domu, aniżeli na wyjazdach. Potwierdzeniem tego jest bilans ostatnich meczów wyjazdowych, gdzie AS Roma wygrała tylko 2 z 6 pojedynków. Slavia dysponuje odpowiednią jakością, aby powstrzymać zwycięskie zapędy rzymian. Wydaje się więc, że ten mecz może zakończyć się wygraną gospodarzy lub remisem. Proponowane zakłady podwójna szansa 12 dostępne są po kursie około 1.54.

Typerzy wyrażają zainteresowanie także meczem Legii Warszawa ze Zrinjskim Mostarem. Legioniści są niespodziewanymi liderami grupy E i ewentualne zwycięstwo może im zapewnić awans do fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy. Stawka meczu jest więc wysoka, a podopieczni Kosty Runjaicia doskonale pamiętają poprzedni pojedynek ze Zrinsjkim, który wygrali 2:1. Zrinsjki przegrał na wyjeździe trzy ostatnie mecze w europejskich pucharach. Dokładając do tego fakt, iż Legia Warszawa potrafiła u siebie pokonać choćby Aston Villę, to typowanie zwycięstwa gospodarzy wydaje się naturalnym krokiem. Bukmacherzy na zwycięstwo Legii oferują kursy wynoszące około 1.50.

Aston Villa depcze po piętach Legii Warszawa, ale AZ Alkmaar także wie, że każdy punkt wywalczony Villa Park może być na wagę złota. Choć The Villans przegrali ostatni ligowy mecz 0:2 z Nottingham, to imponować może ich ostatnia domowa seria. Aston Villa wygrała każdy z czterech ostatnich domowych meczów, zdobywając w nich łącznie aż 14 bramek. Czy AZ Alkmaar ma się czego obawiać? Wygląda na to, że tak. Zwłaszcza, że pierwsze spotkanie tych ekip zakończyło się wygraną Aston Villi stosunkiem goli 4:1. Nikt nie powinien być mocno zdziwiony, jeżeli gospodarze strzelą w nadchodzącym meczu minimum trzy bramki. Bukmacherzy proponują na takie zakłady mnożnik około 2.50.