Kto zostanie królem strzelców Euro 2024? Kursy już nie takie oczywiste
O ile przed rozpoczęciem Euro 2024 kursy bukmacherskie wyraźnie wskazywały na Kyliana Mbappe i Harry'ego Kane'a jako tych, którzy mają między sobą rozstrzygnąć o losach korony króla strzelców, to teraz, w związku z problemami zdrowotnymi Francuza i tylko jednym golem Anglika, przewidywania uległy zmianie. Wcześniej mnożniki na obu graczy wynosiły w granicach 5.50 - 6.50, a obecnie jeden z bukmacherów, a konkretnie Betfan pozwala stawiać zakłady na Harry'ego Kane'a po kursie 7.40, a w przypadku Kyliana Mbappe jest to już współczynnik 10.00, a więc prawie o raz wyższy, niż przed rozpoczęciem Euro 2024.
Jednak to wciąż wspomniani Harry Kane i Kylian Mbappe są faworytami wyścigu strzeleckiego na Mistrzostwach Europy i fakt ten nie może dziwić, gdyż Anglikom i Francuzom daje się sporo szans na zdobycie tytułu, co sprawia, że Kane i Mbappe mogą mieć jeszcze sporo okazji do zdobywania bramek.
Niemniej jednak w gronie faworytów w walce o koronę króla strzelców mocno wzrosły notowania Jamala Musiali. Przed rozpoczęciem turnieju kurs na to, że Jamal Musiala zostanie królem strzelców Euro 2024 wynosił powyżej 30.00. Obecnie jest to 10.50. Duża w tym zasługa faktu, że piłkarz reprezentacji Niemiec ma na koncie dwa gole po trzech rozegranych meczach, a gospodarze turnieju już szykują się do fazy pucharowej. Czy jest zatem możliwe, że Musiala zawstydzi Kane'a i Mbappe? Niewykluczone!
Niemcy nie grali może na miarę oczekiwań przeciwko Szwajcarom, ale w dwóch wcześniejszych spotkaniach pokazali swój ogromny potencjał ofensywny. Dlatego też eksperci dopuszczają scenariusz, w którym to inny piłkarz gospodarzy, a konkretnie Kai Havertz zostanie królem strzelców Euro 2024. W przypadku tego zawodnika mnożnik wynosi 14.50.
Wciąż w gronie faworytów w walce o koronę króla strzelców Euro 2024 wymienia się takich piłkarzy, jak Jude Bellingham, Cristiano Ronaldo czy Romelu Lukaku. Co ciekawe, tylko jeden z nich, a konkretnie Jude Bellingham zdobył jak na razie gola na Euro 2024. Strzelał także Romelu Lukaku, ale aż trzy gole Belga zostały anulowane po wideoweryfikacji.
Niespodziewanie w szerokim gronie faworytów do zdobycia tytułu najlepszego strzelca Euro 2024 znalazł się Niclas Fuellkrug. To superrezerwowy reprezentacji Niemiec. Fuellkrug w trzech meczach za każdym razem wchodził z ławki i mimo, że spędził na boisku łącznie zaledwie 78 minut, to zdołał zanotować dwa trafienia, w tym jedno, które zapewniło Niemcom remis przeciwko Szwajcarii.