Zwycięstwo tylko formalnością? Czy Legia pewnie pokona Dinamo Mińsk?

Mateusz Czarnecki
Mateusz Czarnecki

Legia Warszawa jest zdecydowanym faworytem czwartkowej potyczki w Lidze Konferencji z białoruskim Dinamo Mińsk. Podopieczni Goncalo Feio nie stracili jeszcze gola w tej fazie rozgrywek. Czyżby taki stan rzeczy miał utrzymać się nadal?

Dwie twarze drużyny

Ciężko póki co oprzeć się wrażeniu jakoby Legia miała w tym sezonie dwa oblicza. Jedno to krajowe, gdzie Wojskowi tracą bramkę w niemal każdym spotkaniu oraz drugie zdecydowanie odmienne, które warszawianie prezentują na arenach innych klubów ze Starego Kontynentu.

Wliczając w ten bilans spotkania kwalifikacyjne, Legioniści rozegrali już osiem meczów w europejskich pucharach. W aż sześciu z nich udało im się zachować czyste konto. Sposób na pokonanie golkipera stołecznego zespołu znaleźli jedynie zawodnicy Brondby Kopenhaga

Porównując poziom sportowy Duńczków oraz drużyny z Mińska, do głowy przychodzi tylko jedna myśl. Kolejne starcie na “zero z tyłu” w wykonaniu Rubena Vinagre i spółki jest jak najbardziej możliwe.

Wzór z Gliwic

W przeszłości Dinamo aż trzykrotnie stawało na drodze polskich ekip w ramach międzynarodowej rywalizacji. Po raz pierwszy w sezonie 1984/1985. Wtedy Białorusini pokonali w dwumeczu Widzew Łódź. Ponad dwadzieścia lat później w trakcie kampanii 2006/2007 Biało-niebiescy okazali się lepsi także od Zagłębia Lubin.

Imponującą serię Dinama przerwał dopiero Piast Gliwice. 27 sierpnia 2020 roku Piastunki wygrały w stosunku 2:0 i pewnie odprawiły z kwitkiem nieco wyżej notowany zespół.

Śladem gliwiczan planują bez wątpienia podążyć również piłkarze dowodzeni przez 34-letniego Feio. Portugalczyk znany jest wszem i wobec z tego, że potrafi doskonale rozpracować swojego przeciwnika. Wiele wskazuje na to, że w czwartkowy wieczór będziemy mieli tego kolejny idealny przykład.

Oferta Superbet na Legia Warszawa - Dinamo Mińsk. 400 zł bonusu za zwycięstwo Wojskowych

Nadchodzące starcie przy ul. Łazienkowskiej może być bardzo dogodną okazją do rejestracji w Superbet dla wszystkich graczy, którzy nie posiadają jeszcze konta u tego bukmachera. To oczywiście z uwagi na fakt, iż można zgarnąć aż 400 zł bonusu za triumf gospodarzy.

Oprócz założenia konta z kodem promocyjnym BETBONUS Superbet obliguje wszystkich zainteresowanych również do akceptacji zgód marketingowych, a także wpłaty przynajmniej 50 zł w ramach premierowego depozytu. Dodatkowo należy obstawić kupon typu SINGIEL, na którym znajdzie się typ na wygraną Legii. Stawka zakładu nie może być niższa aniżeli 2 zł.

W przypadku pozytywnego rozstrzygnięcia kuponu trafi do Ciebie 400 zł bonusu. Przyznana nagroda podlega trzykrotnemu obrotowi przed wypłatą na rachunek bankowy. Obrót koniecznie trzeba wykonać na kuponach pojedynczych lub akumulowanych z kursem ogólnym wynoszącym minimum 1.91.

Komentarze (1)
avatar
ANDY13
7.11.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
19.45h?,a nie czasami 18.45h.Zegarki cofaliśmy 2 tygodnie temu