Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Znamy finalistów mistrzostw świata. Fenomenalne występy Smitha i Van Gerwena

Początek stycznia, jak co roku, dostarcza kibicom darta występów na kapitalnym poziomie. Nie inaczej było tym razem. W półfinałach mistrzostw świata spotkali się Gabriel Clemens z Michaelem Smithem i Dimitri Van den Bergh z Michaelem Van Gerwenem.

Krzysztof Sędzicki
Krzysztof Sędzicki
Michael Van Gerwen Twitter / PDC.TV / Na zdjęciu: Michael Van Gerwen
Pierwsza z wymienionych par zawierała w sobie czarnego konia turnieju. Gabriel Clemens rozstawiony był w tegorocznym światowym czempionacie z numerem 25, a na drodze do półfinału pokonał - i to zdecydowanie, 5:1 - turniejową "jedynkę", Gerwyna Price'a. Z kolei Michael Smith okazał się lepszy od Stephena Buntinga. Anglik pokonał rodaka 5:3.

Niemiecko-angielskie starcie w Alexandra Palace przez pierwsze cztery sety stało na niebotycznym wręcz poziomie. W każdej z tych partii do rozstrzygnięcia potrzebna była maksymalna liczba (5) legów. W drugiej odsłonie Clemens zaimponował powrotem ze stanu 0-2 do 3-2.

Kluczowa dla losów całego meczu okazała się piąta odsłona wygrana przez Smitha 3-0. Od tego momentu. W kolejnej doszło jeszcze do tzw. decidera, ale Clemens został w nim przełamany. Dodatkowo jego przeciwnik coraz częściej rzucał wartości na poziomie przynajmniej stu punktów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?

Do końca spotkania "German Giant" nie wygrał już ani jednego seta. A "Bully Boy" kilkukrotnie popisał się wysokim finiszem. Udało mu się wyzerować licznik dwa razy ze stanu 161, a także z wartości 144, 101 czy 100 punktów. Niemcowi nie przytrafił się ani jeden finisz powyżej 100 oczek.

Z kolei półfinał belgijsko-holenderski także zawierał wyraźnego faworyta w postaci Michaela Van Gerwena, ale debiutujący na tym poziomie w mistrzostwach świata Dimitri Van den Bergh nie chciał tanio sprzedać skóry. W pierwszym secie popisał się nawet "big fishem", czyli najwyższym możliwym zejściem (170 punktów), ale i tak tę partię przegrał 2-3.

W kolejnych przewaga Holendra była już dużo bardziej wyraźna. Także MvG popisał się finiszem ze 170 punktów, a drugiego i trzeciego seta wygrał bez straty lega. W międzyczasie doszło do sprzeczki między graczami. Van den Bergh miał pretensję do rywala o to, że ten stoi za blisko niego w trakcie rzutów. Sędziowie jednak nie zwrócili uwagi Van Gerwenowi.

28-latek z Belgii podjął jeszcze rękawicę. Potrafił skończyć nawet lega ze 121 punktów, ale cóż z tego, skoro jego przeciwnik utrzymywał skuteczność na doublach na poziomie powyżej 50 procent. To jest poziom zdecydowanie mistrzowski. Van Gerwen wygrał 6:0 i pewnie awansował do finału.

Wielki finał mistrzostw świata odbędzie się we wtorek, 3 stycznia o 21:00 czasu polskiego. Transmisja w TVP Sport.

Wyniki półfinałów MŚ PDC w darta:

Gabriel Clemens (Niemcy, 25) - Michael Smith (Anglia, 4) 2:6 

Dimitri Van Den Bergh (Belgia, 15) - Michael Van Gerwen (Holandia, 3) 0:6

Czytaj też: Świetny jeden set Krzysztofa Ratajskiego. Ale to było za mało

Kto zostanie mistrzem świata?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportoweFakty na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (0)
    Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
    ×