Ograniczony dostęp do skrzynek w CS:GO
Lootboksy są w niektórych krajach postrzegane jako forma gier hazardowych. Dlatego już pierwsze państwa zdecydowały się uznać sprzedaż wirtualnych skrzynek za nielegalną.
Belgia i Holandia uznały kupowanie wirtualnych przedmiotów za grę hazardową w efekcie czego twórcy takich gier jak FIFA oraz Counter-Strike zostali zmuszeni do usunięcia mikrotransakcji na terenie ich krajów. W przeciwnym wypadku wydawca gry może zostać ukarany grzywną w wysokości 800 tysięcy euro lub karą pozbawienia wolności na pięć lat.
Firma Valve, która stworzyła grę Counter- Strike: Global Offensive oraz DOTA 2 musiała do 20 czerwca wyłączyć mikrotransakcje dla tych państw. I faktycznie tak się stało, tyle że odłączony został dostęp nawet do Steam Marketu, gdzie gracze mogą wymieniać się zdobytymi elementami.
Dzięki najnowszej aktualizacji do Counter-Strike Global Offensive, gracze znów mogą się wymieniać skórkami lub sprzedać je w markecie Steam. Natomiast zablokowana została możliwość nabycia skrzynek oraz kluczy, ograniczono także możliwość otwarcia już posiadanych egzemplarzy.
ZOBACZ WIDEO Duże wyzwanie przed Jerzym Brzęczkiem. "Doświadczenie z Wisły Płock może mu pomóc"