Trzeci dzień EU Masters bez porażki dla Polaków. Szata Maga prowadzi w tabeli

YouTube / League of Legends / Champion Teaser Irelii
YouTube / League of Legends / Champion Teaser Irelii

Fani polskich rozgrywek League of Legends na pewno są zadowoleni. Nasza ekipa póki co nie ma sobie równych w fazie play-in European Masters.

Trzeci dzień zmagań turnieju rozpoczął występ Polaków przeciwko Enclave Gaming. Było to wyjątkowo emocjonujące widowisko. Mimo przewagi oddanej w początkowym etapie gry, gdy tylko doszło do walk drużynowych, nasza ekipa po raz kolejny pokazała na co ją stać. Nawet ogromna presja ze strony przeciwnej Fiory nie była w stanie powstrzymać świetnie zgranych zawodników Szaty.

Kolejny mecz rozegrał się pomiędzy drużynami, które do tej pory zajmowały dwa pierwsze miejsca w tabeli, Ninjas in Pyjamas i Gentside. To właśnie ekipa GEC przerwała passę zwycięstw szwedzkiej drużyny pokonując ją w dość jednostronnej walce.

Passę porażek z drugiej strony przerwała serbska formacja Crvena Zvezda. W meczu przeciwko Mousesports "Ryuzaki" oraz jego Skarner od samego początku mocno nacisnęli na ekipę "Inspireda" i wywalczyli sobie pierwsze zwycięstwo w turnieju.

Czwartym meczem tego dnia był pojedynek Ninjas in Pyjamas i Vodafone Giants. Giganci podnieśli się już po porażkach z pierwszej kolejki i śmiało sięgnęli po zwycięstwo. Mimo chwiejnej początkowej fazy gry, zdecydowanie zdeklasowali przeciwników podczas starć drużynowych.

ZOBACZ WIDEO Polska - Irlandia. Grobowy nastrój po meczu reprezentacji. "Nie dało się na to patrzeć"

Jeśli mowa o walkach drużynowych, polska ekipa nie ma sobie równych. Udowodnili to w swoim kolejnym meczu przeciwko Gentside. Początek gry malował się dla Szaty Maga w ciemnych barwach, ale prowadzona przez "MenQ" drużyna wyciągnęła z rękawa prawdziwego asa, Irelię "Agressivo". To właśnie ta Irelia wygrała dla naszej reprezentacji każde drużynowe starcie i doprowadziła do całkowitego odwrócenia sytuacji na mapie. Mimo kilku potknięć, Szacie Maga udało się przeprowadzić skuteczne oblężenie bazy przeciwnika i wygrać grę tym samym plasując się na pierwszym miejscu tabeli.

Dzień zmagań zakończyła walka zespołu Crvena Zvezda z Enclave Gaming. Drużyna "Kackosa" i "Luckera" nie miała żadnych szans z brytyjskim zespołem. Różnica w zdobytym złocie okazała się tak wielka, że nawet pojedyncze błędy ze strony ENC nie wystarczyły by wicemistrzowie bałkańskiej ligi stanęli na nogi. Ostatecznie spotkanie zakończyło się w 32 minucie zwycięstwem Enclave.

Szata Maga+6 1:0 Enclave Gaming
Gentside 1:0 Ninjas in Pyjamas
Crvena Zvezda Esports 1:0 Mousesports
Ninjas in Pyjamas 0:1 Vodafone Giants.Spain
Gentside 0:1 Szata Maga+6
Crvena Zvezda Esports 0:1 Enclave Gaming

Ostatni, czwarty dzień fazy play-in rozstrzygnie kto awansuje, a kto pożegna się z turniejem. O szansę na dostanie się do fazy grupowej zaciekle walczyć będą zespoły Enclave Gaming i Mousesports zajmujące aktualnie ex aequo piąte miejsce w tabeli. Swój występ w EU Masters zakończyła już za to ekipa Crvena Zvezda zajmująca ostatnie, siódme miejsce.

Źródło: twitter.com/ESLLoL
Źródło: twitter.com/ESLLoL

Kolejne mecze rozpoczną się 13 września o godzinie 18:00 a polską transmisję z wydarzenia będzie można oglądać na kanale Twitch ESL Polska. Dzień otworzy spotkanie Ninjas in Pyjamas z Szatą Maga.

Komentarze (0)