Ubisoft wprowadza cenzurę do Rainbow 6

Tom Clancy’s Rainbow Six Siege jest ważnym tytułem dla Ubisoftu. Gra z roku na rok powiększa grono miłośników esportowych rozgrywek, a sama baza społeczności liczy 35 milionów graczy. Wydawca chce jednak otwierać się na kolejne rynki.

Grzegorz Cyga
Grzegorz Cyga
kadr z gry Rainbow Six Siege Materiały prasowe / Rainbow Six/Ubisoft / Na zdjęciu: kadr z gry Rainbow Six Siege
Na początku tego roku akcje firmy Ubisoft zostały wykupione przez chińską spółkę Tencent Holdings Limited. Dzięki tej współpracy możliwe będzie wprowadzenie takich tytułów jak For Honor czy Tom Clancy’s Rainbow Six Siege na rynek azjatycki.

Ubisoft opublikował artykuł, w którym potwierdził otwarcie się Tom Clancy’s Rainbow Six Siege na tę część świata. Jednak z powodu restrykcyjnych przepisów prawnych w Chinach pewna zawartość gry zostanie zmieniona.

Zmiany będą głównie dotyczyły ikon informujących graczy o wydarzeniach takich jak wyeliminowanie przeciwnika czy strzelanie do sojuszników. Nie są to jednak jedyne poprawki. Deweloperzy musieli zmienić także niektóre elementy produkcji, jak wyświetlanie krwi na ścianie czy ozdoby otoczenia kojarzące się z hazardem.

Wydawca ogłosił, że podjęto decyzję, na skutek której nad przyszłymi usprawnieniami w grze będzie pracował jeden zespół. Ma to na celu stworzenie jednej, globalnej wersji programu, aby zmniejszyć liczbę powielających się zadań po stronie zespołu autorów gry oraz dostosowanie produktu i przyszłych zmian do ogólnoświatowych przepisów.

Z drugiej strony Ubisoft wystosował komunikat, że zmianami nie zostanie dotknięta sama rozgrywka i mechanika gry.

- Chcemy z pełną stanowczością zapewnić, że gra Rainbow Six Siege pozostanie wierna swoim korzeniom. Dostosowujemy jej stronę artystyczną i wizualną, ale nie idziemy na żadne kompromisy w kontekście rozgrywki, dzięki czemu Rainbow Six Siege pozostanie grą, którą znacie dzisiaj - czytamy.

Tom Clancy’s Rainbow Six Siege ukazał się 1 grudnia 2015 roku. Tytuł otrzymał klasyfikację wiekową +18 z uwagi na przemoc i wulgarny język.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×