FIFA 19 może naruszać ustawę hazardową

Materiały prasowe / Fifa 19
Materiały prasowe / Fifa 19

W połowie roku Belgia i Holandia rozpoczęły walkę z mikrotransakcjami obejmując gry sieciowe regulacjami prawnymi. Już wkrótce możemy do nich dołączyć, ponieważ Ministerstwo Finansów oskarżyło wydawcę gry FIFA 19 o łamanie ustawy hazardowej w Polsce.

Jak podaje serwis komputerswiat.pl, 7 listopada 2018 roku do siedziby Electronic Arts w Redwood City (Kalifornia, USA) wpłynęło pismo od Ministerstwa Finansów i Służby Celnej w Polsce. Dzięki kancelarii prawnej Transtica, a dokładniej inicjatywie Toma Rollauera, wydawca gry FIFA 19 otrzymał doniesienie, jakoby gry z tej serii miały naruszać ustawę hazardową obowiązującą w Polsce.

Autor pisma, Tom Rollauer przyznaje, że jest aktywnym graczem gier FIFA i nie zgadza się z obecną polityką firmy, gdzie jednym ze źródeł stałego dochodu są paczki Ultimate Team, które gracze kupują za wirtualną walutę lub wykupioną za prawdziwe pieniądze: - Po dwóch latach przerwy zakupiłem Fifę 19 i po krótkim czasie stwierdziłem, że to już nie jest gra sportowa, ale maszynka do zarabiania pieniędzy. Obecnie EA kładzie nacisk tylko i wyłącznie na tryb UT. Z tym oczywiście wiąże się sprzedaż paczek z kartami. Podejrzewam, że sprzedaż samej gry to niewielka część zysków EA. Tak naprawdę duże pieniądze płyną ze sprzedaży tzw. loot boksów. To bardzo nieetyczne - wyznaje w serwisie cdaction.pl

Dlatego też do Electronic Arts trafiło zawiadomienie o naruszeniu postanowień zawartych w ustawie hazardowej z dnia 19.11.2009 r., które mówią: "Grami na automatach są gry na urządzeniach mechanicznych, elektromechanicznych lub elektronicznych, w tym komputerowych oraz gry odpowiadające zasadom gier na automatach urządzane przez sieć Internet o wygrane pieniężne lub rzeczowe, w których gra zawiera element losowości".

W swoim piśmie Rollauer powołuje się na fakt, iż gry z serii FIFA są przeznaczone dla osób od trzeciego roku życia. Oznacza to, że dużą częścią społeczności stanowią osoby niepełnoletnie, a te do czasu osiągnięcia pełnoletności nie mogą uczestniczyć w grach losowych (z wyjątkiem loterii fantów i promocji).

Jeszcze tego samego dnia polski oddział Electronic Arts Polska wystosował odpowiedź na prośbę redakcji komputerswiat.pl:

- Głęboko wierzymy, że nasze gry są tworzone i wprowadzane na rynek z zachowaniem wszelkich zasad etycznych i prawnych obowiązujących na całym świecie i traktujemy te zasady bardzo poważnie. Zależy nam, aby nasi gracze mieli pozytywne i uczciwe doświadczenia w obcowaniu z naszymi grami i przykładamy wielką wagę aby upewnić się, że nasze gry są promowane w sposób odpowiedzialny, w zgodzie z lokalnie obowiązującym prawem. Jednocześnie staramy się dać graczom możliwość wyboru sposobu w jaki chcą grać i czy chcą dokonywać opcjonalnych, dodatkowych zakupów w grach traktując nasze zobowiązania w stosunku do tych graczy, zwłaszcza dzieci bardzo poważnie. Co ważne, na każdej platformie istnieją narzędzia kontroli rodzicielskiej pozwalające rodzicom upewnić się, że ich dzieci mają zapewnioną bezpieczną, rozsądną i odpowiedzialną zabawę. Narzędzia te umożliwiają rodzicom dokonanie wyboru w jaki sposób ich dzieci mogą grać w gry, włączając w to kontrolę nad dostępnością i wysokością wydatków, ilością czasu spędzonego w grze i rozgrywkach sieciowych oraz współdzieleniem informacji z innymi graczami - czytamy na komputerswiat.pl.

W maju tego roku dyrektor generalny, Andrew Wilson oświadczył, że mimo nowych regulacji prawnych w Belgii i Holandii, paczki FIFA Ultimate Team pozostaną w grze. Zdaniem Wilsona, nie są one elementem hazardu, ponieważ gracz zawsze wie ile kart zawiera dany pakiet, a ponadto gra nie umożliwia odsprzedania zawartości za prawdziwą gotówkę. Dodatkowo w 2018 roku do gry wprowadzono system, który dokładnie informuje konsumentów jaka szansa jest na wylosowanie danego elementu.

ZOBACZ WIDEO: Jego rodzice narzekali, że traci czas na gry. Teraz zarabia do 100 tys. dolarów rocznie

Źródło artykułu: