Filip "NEO" Kubski odchodzi z FaZe

ESL / Helena Kristiansson / Na zdjęciu: Filip 'Neo' Kubski
ESL / Helena Kristiansson / Na zdjęciu: Filip 'Neo' Kubski

Filip "NEO" Kubski był zawodnikiem FaZe przez cztery miesiące. Polak wraz z europejską formacją wystąpił między innymi na StarLadder Major Berlin 2019. Po nieudanych zawodach doświadczony gracz oficjalnie żegna się z drużyną.

W tym artykule dowiesz się o:

Filip "NEO" Kubski oficjalnie dołączył do FaZe Clanu 13 maja bieżącego roku. 32-latek zastąpił w składzie Daurena "AdreNa" Kystaubayeva. Ten ostatecznie dołączył do AVANGAR, z którym między innymi dotarł do finału StarLadder Major Berlin 2019, czyli najważniejszej imprezy półrocza w grze CS:GO. W drugiej fazie tych samych zawodów wystąpiła drużyna doświadczonego Polaka. Ostatecznie FaZe jednak rozczarowało, wygrywając zaledwie jedno spotkanie. Ten rezultat mógł mieć decydujący wpływ na decyzję o rozstaniu z organizacją.

Czytaj także: Oficjalnie: "phr" zawodnikiem Virtus.pro

Polski zawodnik CS:GO pełnił w europejskim zespole rolę prowadzącego. Pierwszym turniejem "NEO" w barwach FaZe był DreamHack Masters Dallas 2019, gdzie jego drużyna dotarła do półfinału. Oprócz tego 32-latek wystąpił z nową ekipą między innymi na finałach ESL Pro League Season 9, czy też na ESL One Cologne 2019. Największym osiągnięciem był jednak finał BLAST Pro Series Los Angeles 2019, w którym FaZe przegrało z Team Liquid 0:2.

Doświadczony gracz poinformował o rozstaniu z organizacją na swoim fanpage'u na Facebooku 11 września. "Moja rola zmiennika w FaZe Clan dobiegła końca. To był szalony czas i sporo się zadziało! Jestem dumny z faktu, że mogłem grać z chłopakami i wspólnie z nimi reprezentować barwy tej organizacji. To było kolejne dobre doświadczenie w karierze" - napisał.

Przypomnijmy, że Filip "NEO" Kubski jest legendą Counter-Strike'a, a jego przygoda z tą właśnie grą trwa już prawie 20 lat. Swoje największe sukcesy 32-latek odniósł wraz z legendarną Złotą Piątką, a później reprezentując barwy Virtus.pro. Póki co jeszcze nie wiadomo, jaka będzie przyszłość Polaka. "Jak zawsze, zabieram ze sobą pozytywne wspomnienia i patrzę do przodu" - podsumował.

Czytaj także: Znamy komplet uczestników Games Clash Masters w Gdyni. DreamEaters zamknęli stawkę

ZOBACZ WIDEO "Druga Połowa". Zmarnowany rok Jerzego Brzęczka? "Ten zespół nadal nie wie jak ma grać"

Komentarze (0)