Worlds. Czas dopełnić formalności. "Jankos" i G2 Esports w drodze po awans

Materiały prasowe / RIOT Games / Na zdjęciu: od lewej, Wunder, Jankos oraz Caps
Materiały prasowe / RIOT Games / Na zdjęciu: od lewej, Wunder, Jankos oraz Caps

Po dniu pełnym emocji, w którym rozstrzygały się losy grupy B, gdzie awansować mógł każdy i to z każdego miejsca, czas na grupę A. Tutaj niewiadoma wydaje się być jedna. Kto zajmie miejsce za plecami G2 - Griffin czy Cloud9?

Od początku mistrzostw świata League of Legends, wśród głównych faworytów do końcowego triumfu wymieniało się G2 Esports. "Samurajowie" jak na razie nie zawodzą, swoją grą potwierdzając, że nikt w starciu z nimi nie będzie mógł czuć się faworytem.

Jak na razie największe problemy mistrzom Europy sprawił zespół... Hong Kong Attitude, który dotychczas nie wygrał meczu. Prawdą jest jednak, że wówczas Marcinowi "Jankosowi" Jankowskiemu i spółce włączył się tryb "radosnej gry", gdzie każdy, a zwłaszcza Polak oraz support drużyny - "Mikyx", grał pod siebie, bardzo często podejmując zbędne ryzyko. Gdy jednak G2 włączyło wyższy bieg, to zakończyło grę w przeciągu zaledwie 5 minut, potwierdzając tylko, że na ten moment ich największym problemem może być zbytnie rozluźnienie.

Czytaj także: Zatrzęsienie nowości od RIOT Games. Studio ogłosiło między innymi karciankę, bijatykę oraz FPS'a!

O rozluźnieniu nie ma natomiast mowy w przypadku zespołów Griffin oraz Cloud9. To między tymi formacjami rozstrzygną się najprawdopodobniej losy drugiego miejsca. Faworytem są Koreańczycy, jednak jak na razie nie przekonują oni swoim stylem. Również w pierwszym starciu obu drużyn, w którym górą było Griffin, żadna z nich nie zachwyciła. Wówczas, choć długo dominowało C9, to jednak po serii błędów dało się dogonić, finalnie przegrywając grę.

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Szpital zamiast igrzysk. Dramat Joanny Dorociak

Kto wyciągnął lepsze wnioski z pierwszego starcia? O tym będziemy mogli przekonać się już o 15:00, bowiem to właśnie od starcia rewanżowego obu drużyn rozpoczną się piątkowe zmagania. Jeżeli Cloud9 przegra, to sytuacja w grupie będzie praktycznie jasna już po godzinie gry. Jeżeli zaś wygra, bardzo możliwe, że o wszystkim decydować będzie tie-breaker.

No chyba, że któraś z drużyn trafi akurat na taką grę G2, w której "Jankos" i spółka zbyt mocno "wyluzują". A nie jest to wcale nierealny scenariusz. Warto przypomnieć choćby letni split LEC, gdzie właśnie dzięki zwycięstwu w takim meczu, Team Vitality zapewnił sobie awans do play-offów.

Czytaj także: Worlds 2019. Dzień 4. Azja w natarciu. G2 broni honoru zachodu (wyniki)

Harmonogram zmagań w grupie A (18.10)

15:00 Griffin - Cloud9
16:00 G2 Esports - Hong Kong Attitude
17:00 Hong Kong Attitude - Griffin
18:00 Cloud9 - G2 Esports
19:00 Hong Kong Attitude - Cloud9
20:00 G2 Esports - Griffin

Tabela grupy A

MiejsceDrużynaBilans
1 G2 Esports 3-0
2 Griffin 2-1
3 Cloud9 1-2
4 Hong Kong Attitude 0-3
Komentarze (0)