O grze FIFA 21 zrobiło się bardzo głośno i z pewnością nie jest to rozgłos, jakiego twórcy tej produkcji by sobie życzyli. Media zaczęły rozpisywać się o strategii promocji, jaką przyjęło EA Sports.
Sprawa dotyczy reklamy w jednym z brytyjskich magazynów, którego grupą docelową są dzieci. Pojawił się w nim materiał promocyjny, który w wyraźny sposób namawia do kupowania wirtualnych punktów za prawdziwe pieniądze.
Oczywiście problemu nie byłoby wtedy, gdyby taka reklama została zamieszczona w jakiejś gazecie dla dorosłych. W tym przypadku można natomiast mówić o namawianiu dzieci do hazardu, co nie jest dozwolone.
Ten wątek został nagłośniony za pośrednictwem forum Reddit. Jego użytkownicy sygnalizują, że o problemie poinformują brytyjskie władze. Jeżeli one uznają, że doszło do naruszeń, można się spodziewać nałożenia na EA Sports jakiejś kary.
Przypomnijmy, że premiera FIFA 21 będzie mieć miejsce 6 października.
Czytaj także:
> Arkadiusz Milik wciąż niepewny przyszłości. Pojawiła się przeszkoda
> Włoskie kluby wciąż nie mogą wpuszczać kibiców. Naukowcy odrzucili propozycję
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie naśladujcie ich! Jeden błąd i tragedia gotowa