LEC Polakami stoi. Mamy reprezentantów w aż połowie drużyn

Materiały prasowe / Michał Konkol/RIOT Games / Na zdjęciu: Marcin 'Jankos' Jankowski
Materiały prasowe / Michał Konkol/RIOT Games / Na zdjęciu: Marcin 'Jankos' Jankowski

League of Legends European Championship to jedna z najpopularniejszych, jak i najlepszych lig League of Legends na świecie. Konkuruje w niej 10 zespołów i nie trzeba daleko szukać, bo aż w połowie posiadamy naszych polskich reprezentantów.

Paweł "Czekolad" Szczepanik (Excel Esports)

Paweł swoją przygodę z profesjonalnym esportem rozpoczął w 2015 roku. Podczas swojej kariery, miał okazję grać w aż 13 zespołach, z czego kilku zagranicznych. W styczniu 2020 roku dołączył do AGO Rogue, gdzie przez dokładnie rok reprezentował drużynę na środkowej alejce. Po dwóch świetnych splitach rozstał się ze wspomnianym składem i dołączył do jednej z najpopularniejszych lig League of Legends wspieranych przez Riot, a konkretniej do zespołu EXCEL. "Czekolad" jest popularnie nazywany "bestią z Barczewa" (jego rodzinne miasto), co jest w pełni uzasadnione jego stylem oraz formą gry.

Oskar "Selfmade" Boderek (Fnatic)

Oskar to prawdopodobnie jeden z dwóch najbardziej rozpoznawalnych polskich leśników za granicą. W listopadzie 2019 roku dołączył do Fnatic, gdzie przeszedł z SK Gaming. Od tego czasu, jest nieodłącznym ogniwem wspomnianego zespołu. Jest także jednym z nielicznych Polaków, którzy mieli okazję pokazać się na najbardziej prestiżowym turnieju w roku - League of Legends World Championship. Ze swoją drużyną zajął wtedy 5-8 miejsce.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Włodarczyk zaczepiła Kloppa. Co za umiejętności mistrzyni olimpijskiej

Marcin "Jankos" Jankowski (G2 Esports)

"Jankos" spędził bardzo dużo czasu, grając w takie gry jak Warcraft 3 czy DOTA. Ostatecznie zdecydował się przejść na League of Legends, gdzie odnalazł się jak ryba w wodzie. Marcin to najbardziej rozpoznawalny polski leśnik, który bardzo dużo czasu spędził za granicą. W 2017 roku dołączył do organizacji G2 Esports i niezmiennie od 3 lat reprezentuje ten zespół w dżungli na Summoner's Rift. Trzykrotnie stanął na najwyższy stopień podium play-offów ligi LEC. Na Mistrzostwach Świata w League of Legends miał okazję zagrać dwa razy, a w 2020 roku zajął z kolegami z drużyny 3-4 miejsce, co z pewnością jest świetnym rezultatem.

Oskar "Vander" Bogdan (Misfits)

Polski wspierający, który od drugiego sezonu w League of Legends walczy z najlepszymi. Z pewnością można mu nadać miano jednego z najlepszych supportów w Polsce. W grudniu 2018 roku grał pod banderą akademii Rogue, skąd bezpośrednio dostał się do głównego składu tego zespołu. Ten ruch pozwolił mu na kontynuowanie kariery w LEC`u. Od początku 2021 roku, jest częścią Misfits Gaming, gdzie skutecznie walczy o miejsce w głównym składzie z czeskim zawodnikiem Petrem Haramach.

Tobiasz "Agresivoo" Ciba (Misfits)

Przedstawiciel polskiej górnej alejki w LEC`u. W grudniu 2019 roku dołączył do akademii Misfits (Premier), a od dwóch miesięcy podobnie jak "Vander" walczy o główne miejsce w składzie z koreańskim graczem Shin Tae-min. Ze swoimi drużynami zajął pierwsze miejsca w takich turniejach jak: ESL EuroCup 2019 czy LFL 2020.

Adrian "Trymbi" Trybus (Rogue)

Adrian to swojego czasu bardzo niedoceniany polski wspierający. Wraz z Pawłem Szczepanikiem reprezentował AGO Rogue, jednak tylko przez pięć miesięcy.. Po bardzo dobrym splicie, z akademii dostał szansę w głównym składzie Rogue w LEC. Podczas swojej kariery, zdążył stanąć na najwyższym stopniu podium rozgrywek: ESM LoL Cup 18, Ultraliga Season 4, EU Masters 2020 oraz zdobyć Trinity Force Puchar Polski 2020.

Kacper "Inspired" Słoma (Rogue)

Podobnie jak Adrian Trybus, do głównego składu Rogue, który gra w LEC, dostał się poprzez grę w akademii. Różnicą jest jednak rok, ponieważ Kacper zasilił skład Rogue w 2019 roku. W 2020 roku zajął trzecie miejsce w play-offach, wcześniej zajmując pierwsze miejsce w tabeli League of Legends European Championships. Gra na pozycji leśnika i konkuruje z "Jankosem" oraz "Selfmade'em" o tytuł najlepszego w Polsce na tej pozycji.

Czytaj także:
Jakub "Sinmivak" Rucki: Od "Sinmivaka" z początku kariery różni mnie przede wszystkim pewność siebie
x-kom AGO z awansem do kolejnej fazy Snow Sweet Snow 2

Komentarze (0)