Rozczarowany Terim
Fatih Terim nie ukrywa, że jest rozczarowany po porażce z Portugalią. Selekcjoner reprezentacji Turcji uważa, że jego podopieczni zasłużyli na remis, a o losach pojedynku zadecydował jeden błąd, po którym to bramkę na 1:0 zdobył Pepe.
- Wynik jest rozczarowujący, mając na uwadze to co zrobiliśmy zwłaszcza w pierwszej połowie. Graliśmy równy z równym w pierwszych 45 minutach i Portugalia napotkała na swojej drodze sporo trudności. Potem sprezentowaliśmy im bramkę dekoncentracją w linii obrony, która nie powinna była się zdarzyć. To był decydujący epizod. Graliśmy przeciwko jednej z najlepszych drużyn z Europy. Teraz myślimy już o Szwajcarii i nie możemy przegrać - stwierdził.
Póki co Turcja zajmuje ostatnie miejsce w grupie A. Co prawda swój mecz przegrała także Szwajcaria, ale ta uległa Czechom 0:1, a Turcja straciła o jednego gola więcej. W następnej konfrontacji zmierzy się właśnie ze współgospodarzem turnieju.
