- To był negatywny mecz pod każdym aspektem. Od pierwszych minut nam nie szło. Wina leży po stronie wszystkich, nie wykluczając nikogo. Jesteśmy w trudnej sytuacji, ale musimy myśleć pozytywnie, chociaż wydaje się to trochę absurdalne - stwierdził.
- Teraz nasze myśli musimy skoncentrować na Rumunii. W tym momencie jesteśmy bardzo rozczarowani, ale chcemy odwrócić tę niekorzystną sytuację. Nie powinno się krytykować tylko selekcjonera, bo na krytykę zasługujemy wszyscy. Razem wygrywamy, razem przegrywamy. Mamy nadzieję, że potwierdzimy nasze umiejętności w najbliższych meczach. W piątek gramy o wszystko. Potrzebujemy wielkiej Italii - dodał Włoch.