Tomaszewski dla SportoweFakty.pl: To kadra hańby!

Artur Długosz 02 Maja 2012, 23:46

W środę Franciszek Smuda ogłosił szeroką kadrę na Euro 2012. Listę powołanych zawodników zobaczyć można TUTAJ. Wybór dokonany przez selekcjonera skomentował w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Jan Tomaszewski. - Niestety potwierdziły się najgorsze moje przypuszczenia. Dla mnie jest to kadra hańby 40-sto milionowego narodu. Dlaczego? W towarzyskich meczach można było próbować, można było... Dla mnie jeśli gra, jeśli jest powołany zawodnik, który w ubiegłym roku został skazany przez sąd za korupcję bez odbycia kary dyskwalifikacji i będzie reprezentował 40-sto milionowy naród na najważniejszej imprezie sportowej, jest to hańba. To samo dotyczy tego Francuza i dwóch Niemców, którzy już grali w swoich reprezentacjach, reprezentowali Francję i Niemcy. No cóż... Ponieważ nie zakwalifikowali się do tamtych reprezentacji, to zabierają miejsce takiemu Żyro, Wilkowi, Rzeźniczakowi i innym polskim zawodnikom - powiedział były reprezentant Polski.

- Dlatego w tej chwili apeluję do nich, nie jako poseł, tylko jako członek Klubu Wybitnego Reprezentanta, żeby ta czwórka się zreflektowała i zrezygnowała - póki jeszcze jest czas i jeszcze są rezerwowi - z występów w biało-czerwonej koszulce z białym orłem i naprawiła te gafy trenera bez matury, który chwali się, że ma obywatelstwo niemieckie. Ostatnio to też był dla mnie szok - dodał.

Niektóre powołania Franciszka Smudy są kontrowersyjne. Tego Tomaszewski nie chciał jednak komentować. - Dla mnie, jeśli powołuje zawodników, to jest jego sprawa. To są zawodnicy polscy. Ma prawo powoływać takich, a nie innych.
On dobiera tą reprezentację. Nie chcę tego komentować. Jeszcze raz natomiast podkreślam - mnie ta drużyna Smudy i Laty w ogóle nie interesuje, bo ona nie ma nic wspólnego z godnością reprezentacji Polski - podkreślił legendarny bramkarz.

Są jednak zawodnicy, którzy w kadrze na Euro, według Jana Tomaszewskiego, powinni się znaleźć. - W kadrze brakuje mi Żyry, Wilka, Rzeźniczaka, Borysiuka. To są młodzi chłopcy, którzy nawet jakby zagrali słabiej, to byłaby z tego korzyść. Oni po prostu oddaliby serce, bo oni są prawdziwymi Polakami - dosadnie i znacząco skomentował poseł na sejm.

Na Euro 2012, o czym było wiadomo już od dawna, nie zagra na przykład Michał Żewłakow. - Nie mówię już o braku Michała Żewłakowa. Tyle tylko, jak może jego nie być, który w Polsce nie ma lepszego od siebie, bo Legia traci najmniej bramek. Jeszcze raz podkreślam - jeśli jest wybór między Polakami, to każdy z nas będzie miał inne zdanie. Ja się nie mogę jednak zgodzić na to, dla mnie jest to hańba, że grają ludzie, którzy już reprezentowali Francję i tych dwóch Niemców oraz człowiek, który został skazany wyrokiem. Światowe media do mnie dzwonią, a ja ich się pytam: gdyby, powiedzmy dla przykładu Messi, kupił mecz w Barcelonie, mógłby grać w Manchesterze United? U nas jest wszystko możliwe. Właśnie przez tą czwórkę będziemy po prostu pośmiewiskiem futbolowego świata - podsumował Jan Tomaszewski.

W środę wybrano W środę wybrano także piosenkę, która ma być polskim hitem na Euro 2012. Wysłuchać jej można TUTAJ.