- Kiedy obserwuję tych piłkarzy na treningach, widzę, że nie wyglądają tak źle. Paweł Brożek był początkowo trochę podminowany, brakowało mu pewności siebie, ale z każdym dniem dochodzi do siebie po nieudanym pobycie w Celticu Glasgow - powiedział "Franek" w rozmowie z Faktem.
Na chwilę obecną nie wiadomo, kto będzie zmiennikiem "Lewego" podczas Euro 2012. - Koncepcja ciągle się zmienia. Raz Paweł wygląda lepiej, za chwilę dużo korzystniej prezentuje się Artur Sobiech. Potem znów ten sam Sobiech trochę człapie, ale to normalne – przecież teraz zawodnicy odczuwają skutki przeciążenia fizycznego - stwierdził Tomasz Frankowski.
Cała rozmowa w Fakcie.