Gol turnieju i Szwedzi jadą do domu - relacja z meczu Szwecja - Anglia

TVN Agency
TVN Agency

Anglia wygrała w Kijowie ze Szwecją 3:2 i odesłała ekipę Trzech Koron do domu. Zlatan Ibrahimović i spółka przegrali po raz drugi na tych mistrzostwach. Piękną bramkę zdobył Danny Welbeck.

Tak jak się można było tego spodziewać, od pierwszej minuty w ataku Anglików wystąpił Andy Carroll. We wcześniejszym spotkaniu rolę najbardziej wysuniętego zawodnika spełniał Danny Welbeck, ale teraz miał biegać za Carrollem. Na lewe skrzydło powędrował Ashley Young. Tymczasem największa gwiazda Trzech Koron Zlatan Ibrahimović miał grać za plecami Johana Elmandera.

Pierwsze minuty należały do Szwedów, ale z czasem coraz częściej przy piłce byli Anglicy. W siódmej minucie z dystansu huknął Scott Parker i Andreas Isaksson musiał sparować futbolówkę na rzut rożny. W odpowiedzi pewnie po strzale Sebastiena Larssona interweniował Joe Hart. Warto dodać w tym miejscu, że jeszcze niedawno Isaksson o miejsce w składzie Manchesteru City rywalizował właśnie z Hartem.

W 23. minucie Steven Gerrard zacentrował w pole karne, gdzie z drużyny atakującej był tylko Andy Carroll. To jednak nie przeszkodziło mu dojść do sytuacji strzeleckiej. Napastnik Liverpoolu mocnym uderzeniem głową pokonał Isakssona.

Do końca pierwszej połowy Szwedzi nie byli w stanie stworzyć sobie dogodnej okazji strzeleckiej. Mieli za to ją Anglicy, a konkretnie Young. Z lewej strony pola karnego postanowił uderzyć w "krótki" róg i trafił tylko w boczną siatkę. Szwedzi do przerwy przegrywali 0:1 i taki wynik eliminował ich z Euro 2012.

Już cztery minuty po zmianie stron był remis. Rzut wolny wykonywali gracze Trzech Koron. Dwukrotnie uderzył Ibrahimović, ale piłka ostatecznie trafiła w pole karne do Olofa Mellberga, którego strzał zdołał obronić Hart. Futbolówka odbiła się jednak od Glena Johnsona i wpadła do siatki Synów Albionu. Dziesięć minut później Szwedzi już prowadzili. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego nieobstawiony Mellberg ładnym strzałem głową zaskoczył Harta.

Dość niespodziewanie Skandynawowie prowadzili. Roy Hodgson wpuścił Theo Walcotta i do była świetna decyzja. Po rzucie rożnym piłka trafiła przed pole karne do zawodnika Arsenalu Londyn. Ten uderzył w środek bramki, lecz zasłonięty Isaksson zbyt późno zobaczył futbolówkę i nie zdołał już zareagować.

Gra była otwarta. Raz po raz kotłowało się w polu karnym jednej bądź drugiej drużynie. Świetne okazje mieli Szwedzi, lecz 12 minut przed końcem to Anglia zadała cios. W "szesnastkę" wpadł Walcott i zagrał na piąty metr, gdzie genialnym strzałem piętą popisał się Welbeck.

To był ostatni gol w Kijowie. Anglicy wygrali 3:2 i zrobili milowy krok w kierunku awansu do ćwierćfinałów. Szwedzi przegrali po raz drugi i nie mają już szans na grę w fazie pucharowej.

GRUPA D: Szwecja - Anglia 2:3 (0:1)
0:1 - Carroll 23'
1:1 - Johnson (sam.) 49'
2:1 - Mellberg 59'
2:2 - Walcott 64'
2:3 - Welbeck 78'

Składy:

Szwecja: Andreas Isaksson - Andreas Granqvist (66' Mikael Lustig), Olof Mellberg, Jonas Olsson, Martin Olsson, Sebastian Larsson, Anders Svensson, Kim Kallstrom, Rasmus Elm (81' Christian Wilhelmsson), Zlatan Ibrahimović, Johan Elmander (79' Markus Rosenberg).

Anglia: Joe Hart - Glen Johnson, John Terry, Joleon Lescott, Ashley Cole, James Milner (61' Theo Walcott), Steven Gerrard, Scott Parker, Ashley Young, Danny Welbeck (90' Alex Oxlade-Chamberlain), Andy Carroll.

Żółte kartki: Mellberg, J.Olsson, A.Svensson (Szwecja) oraz Carroll, Milner (Anglia).

Sędzia: Damir Skomina (Słowenia).

Źródło artykułu: