Squadra Azzurra pod ścianą, Trapattoni pogrąży rodaków? - zapowiedź meczu Włochy - Irlandia

Włosi do meczu z Irlandią przystąpią z nożem na gardle. Muszą wygrać, by myśleć o wyjściu z grupy. Podopieczni Giovanniego Trapattoniego takiej szansy już nie mają, powalczą tylko o honor.

Irlandczycy mają za sobą dwie porażki, siedem straconych goli i w najlepszym wypadku zakończą udział w EURO 2012 na 3. miejscu w grupie C (jeśli pokonają Italię). Piłkarze Cesare Prandelliego muszą zwyciężyć, by wystąpić w ćwierćfinale. Jednocześnie ekipa z Półwyspu Apenińskiego liczy, że starcie Chorwatów z Hiszpanami nie zakończy się remisem wyższym niż 1:1 (w przeciwnym wypadku odpadnie bez względu na wynik swojej potyczki).

Jeśli w Gdańsku padnie rezultat bezbramkowy, to Włosi - inkasując trzy punkty - wygrają grupę. Z kolei gdyby konfrontacja Chorwacji z Hiszpanią zakończyła się wynikiem 1:1, wówczas Italia będzie musiała zdobyć aż trzy gole i zwyciężyć różnicą dwóch (np. 3:1, 4:2).

Możliwości jest mnóstwo, ale Cesare Prandelli nie zamierza kalkulować. - Wiem, że wygrana z Irlandią może nie wystarczyć do awansu, ale pozwólcie nam rozegrać to spotkanie. Do wszystkich innych okoliczności trzeba podejść z dystansem - oznajmił.

Z kolei Giovanni Trapattoni, choć jest Włochem i może pogrążyć reprezentację własnej ojczyzny, nie będzie stosował taryfy ulgowej. - Absolutnie nie jest tak, że gramy o nic. Walczymy o honor naszej drużyny i kraju, który reprezentujemy. Zdajemy sobie sprawę, że mimo nie najlepszych wyników w poprzednich meczach, fani nadal nas wspierają. Robili to nawet, gdy z Hiszpanią przegrywaliśmy już 0:4. Mamy obowiązek dołożyć wszelkich starań, by nie doznali kolejnego rozczarowania - zaznaczył selekcjoner Irlandii.

Trapattoni podał już skład, w jakim jego zespół rozpocznie poniedziałkowe zawody. W porównaniu do starcia z Hiszpanią zabraknie w nim tylko Simona Coxa, którego zastąpi Kevin Doyle.

Włosi zagrają w nowym ustawieniu - z czwórką obrońców. Natomiast w ataku najprawdopodobniej znów pojawi się Mario Balotelli. Piłkarz Manchesteru City borykał się ostatnio z urazem, ale jest już w pełni sił. Jeśli usiądzie na ławce, to tylko ze względów taktycznych (wówczas jego miejsce zająłby Antonio Di Natale).

Włochy - Irlandia / pon. 18.06.2012 godz. 20.45

Przewidywane składy:

Włochy: Buffon - Abate, Barzagli, Chiellini, Balzaretti, Marchisio, Motta, De Rossi, Pirlo, Cassano, Balotelli.

Irlandia: Given - O'Shea, Dunn, St Ledger, Ward, McGeady, Whelan, Andrews, Duff, Keane, Doyle.

Sędzia: Cuneyt Cakir (Turcja).

Komentarze (1)
avatar
Remle
18.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
mam nadzieję że Ajrisz zrobią włoską rewolucję. Trap wie z kim gra i na pewno nie odpuści swoim. Irlandia nigdy nie odpuszcza i mam nadzieję, że zdobęda co najmniej punkt i do ćwierćfinałów wej Czytaj całość