Symulacja WP SportoweFakty: Tak zagramy z Holandią

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Jakub Kaczmarczyk /
PAP / Jakub Kaczmarczyk /
zdjęcie autora artykułu

Już w środę reprezentacja Polski rozegra przedostatni mecz towarzyski przed Euro 2016. W Gdańsku formę Biało-Czerwonych sprawdzą Holendrzy. Oto zawodnicy, na których postawi Adam Nawałka.

Łukasz Fabiański

Spotkanie z Holandią będzie generalnym testem przed Euro 2016, więc Adam Nawałka postawi na skład zbliżony do tego, który 12 czerwca zagra w Nicei przeciwko Irlandii Północnej. Numerem jeden w środę będzie zatem Łukasz Fabiański.

W połowie el. Euro 2016 31-latek wygryzł z bramki Wojciecha Szczęsnego, który miał problemy z regularną grą w Arsenalu i nie stracił miejsca w składzie, gdy Szczęsny odbudował się w Rzymie. Fabiański nie dał Nawałce powodu do tego, by ten dokonywał zmiany w obsadzie bramki.

Co ciekawe, golkiper Swansea City był już uczestnikiem MŚ 2006 i Euro 2008, ale występ przeciwko Irlandii Północnej będzie jego debiutem na imprezie tej rangi.

Łukasz Piszczek

Późno dotarł na zgrupowanie, ale w związku z problemami na lewej stronie defensywy nie ma nawet konkurenta do gry na swojej pozycji, więc po prostu musi zagrać przeciwko Holandii. Nie mamy się jednak czym martwić, bo Piszczek to jeden z najlepszych prawych obrońców, jacy zagrają na Euro 2016. Jesienią reprezentant Polski miał problem z regularną grą w Borussii Dortmund, ale wiosną był już absolutnie podstawowym zawodnikiem ekipy Thomasa Tuchela. Znów grał jak za swoich najlepszych czasów.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Strata Rybusa wielkim problemem polskiej reprezentacji. "To oznacza zmianę strategii gry"

Kamil Glik

Kapitan Torino to także jeden z trzech głównych filarów reprezentacji Polski. Dziś trudno wyobrazić sobie defensywę Biało-Czerwonych bez tego zawodnika. W sezonie 2015/2016 na boisku spędził najwięcej minut spośród wszystkich obrońców reprezentacji Polski, ale zawsze omijały i omijają go kontuzje, więc nie trzeba się martwić o to, czy będzie gotowy do występu na Euro 2016.

Michał Pazdan

Jeszcze 12 miesięcy wydawało się, że duet środkowych obrońców na Euro 2016 z Kamilem Glikiem tworzyć będzie Łukasz Szukała, ale sytuacja tego drugiego w ciągu roku zmieniła się tak drastycznie, że nie było go nawet w szerokiej kadrze Polski na francuski turniej.

Na szczęście dla reprezentacji kłopoty Szukały zbiegły się w czasie z eksplozją formy Michała Pazdana, który zagrał u boku Glika w kluczowych meczach eliminacji i teraz jest murowanym faworytem do gry w parze z kapitanem Torino.

Artur Jędrzejczyk

Lewym obrońcą Polski podczas Euro 2016 miał być Maciej Rybus, ale w ostatnim meczu ligowym z FK Rostów doznał on urazu barku, który wyeliminował go z udziału w turnieju. Wobec absencji Rybusa Adam Nawałka ma do wyboru Jakuba Wawrzyniaka  i Artura Jędrzejczyka, ale postawi na legionistę.

"Jędza" jeszcze pół roku temu nie był pewny wyjazdu na Euro 2016 i dlatego zdecydował się na powrót do Legii, by grać regularnie i przekonać selekcjonera do tego, że to właśnie jemu należy się powołanie do kadry. Co prawda nie rozegrał wiosną ani jednego meczu na lewej obronie, ale już nie raz pokazał, że jest "żołnierzem uniwersalnym" i grał na tej pozycji choćby w spotkaniach el. Euro 2016 z Niemcami, Szkocją i Gruzją.

Jakub Błaszczykowski

W sierpniu zamienił Borussię Dortmund, w której nie miał szans na grę, na Fiorentinę i jego początek we Florencji był całkiem udany, ale w trakcie rundy jesiennej były kapitan reprezentacji Polski systematycznie gasł i musiał pogodzić się z rolą rezerwowego w zespole Paulo Sousy. Już w kwietniu Włosi postanowili, że nie skorzystają z prawa do wykupu Błaszczykowskiego z BVB.

Choć Błaszczykowski miał problemy w Fiorentinie, Adam Nawałka powołał go na marcowe mecze z Serbią i Finlandią, a ten odwdzięczył się selekcjonerowi za zaufanie. Teraz potrzebuje minut, by dojść do wysokiej formy, a spotkanie z Holandią będzie idealną okazją, by nadrobić stracony czas.

W końcu los się do niego uśmiechnął. Przez urazy stracił udział w MŚ 2006 i Euro 2008, a teraz wobec kontuzji Pawła Wszołka i Macieja Rybusa jest pewniakiem do występu na skrzydle podczas Euro 2016.

Tomasz Jodłowiec

Pod nieobecność Grzegorza Krychowiaka to on będzie odpowiedzialny za rozbijanie ataków Holendrów, nim te dotrą do linii obrony. Na doświadczonego legionistę Adam Nawałka może liczyć od początku el. Euro 2016 - Jodłowiec w zasadzie ani razu nie zawiódł selekcjonera, a w kilku meczach zagrał nadspodziewanie dobrze. Okrzepł, nabrał pewności i gra w spotkaniach o stawkę już go nie paraliżuje. Nie prezentuje poziomu Krychowiaka, ale da radę

Krzysztof Mączyński

Z powodu kontuzji kolana stracił lwią część rundy wiosennej i do gry wrócił dopiero na pięć ostatnich kolejek sezonu. Adam Nawałka mu ufa i choć jego wiara w "Mąkę" na początku była mocno kontestowana, to wiślak ostatecznie zamknął usta krytykom świetnym występem w rewanżowym meczu el. Euro 2016 ze Szkocją. Jeśli Krychowiak będzie zdrowy, to właśnie Mączyński powinien partnerować mu w środku pola.

Kamil Grosicki

Ma za sobą doskonały sezon, a na zgrupowanie reprezentacji przyjechał z wielką chęcią do pracy. Jak sam mówi, gra z orłem na piersi dodaje mu niezwykłej mobilizacji. W sezonie 2015/2016 Grosicki rozegrał dla Stade Rennes i reprezentacji Polski 44 spotkania, w których strzelił aż 15 goli i zaliczył 11 asyst. Gdy trafi na swój dzień, jest nie do zatrzymania, czego przykładem było marcowe spotkanie z Finlandią. Dziś to jeden z ważniejszych zawodników dla kadry Adama Nawałki.

Arkadiusz Milik

I przechodzimy do ataku, gdzie wszystko jest jasne. Trudno wyobrazić sobie I linię reprezentacji Polski bez Arkadiusza Milika. Robert Lewandowski, kiedy jest taka konieczność, potrafi zbudować akcję w pojedynkę, ale dużo łatwiej gra mu się, gdy ma do pomocy snajpera Ajaksu Amsterdam.

Milik ma za sobą sezon życia. Strzelił dla Ajaksu 24 gole, w tym 21 w Eredivisie, będąc najskuteczniejszym graczem klubu z Amsterdamu od sezonu 2009/2010. Do tego zaliczył aż 17 asyst!

Robert Lewandowski

Największa gwiazda reprezentacji Polski i jeden z najlepszych napastników na świecie. Z Arkadiuszem Milikiem tworzą niesamowicie groźny duet. Statystyki "Lewego" robią piorunujące wrażenie. To najlepszy strzelec el. Euro 2016 i król strzelców Bundesligi. W sezonie 2015/2016 zdobył aż 50 goli, ale też grał najwięcej spośród wszystkich Biało-Czerwonych. Po nim nie widać jednak zmęczenia i z Holandią na pewno pojawi się na boisku.

Źródło artykułu:
Jakim wynikiem zakończy się mecz Polska - Holandia?
Zwycięstwem Polski
Remisem
Zwycięstwem Holandii
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (12)
avatar
Tomasz Latoszek
1.06.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
nie mozece podac skladu na jedej stronie tylko trzeba latac po 12 podstronach.wiiem ze licza sie klikniecia i hajs ale bez przesady!  
Jacek Malinowski
31.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
Mój skład na Holandię to: Boruc - Jędrzejczyk - Salomon nie Morel, broń nas Panie Boże?! - Pazdan - Piszczek, tak, tak, Wawrzyniak gra słabo. Dalej prawy pomocnik Linetty - Kapustka - Zieliński Czytaj całość
Jacek Malinowski
31.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Nasi powinni zagrać drugim garniturem. Nie odkrywajcie wszystkich kart przed Euro. Sparingi są po to aby grali zmiennicy. Przynajmniej przed takim turniejem jak Euro. Jeżeli tam chcemy coś ugra Czytaj całość
avatar
Niunio Baletunio
31.05.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ostatni raz graliśmy z nimi 16 lat temu (1:3), czas na rewanż. Polak potrafi.  
avatar
Przeczol
31.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
wy lepiej nie symulujcie bo dostaniecie pstryczka w nos od Holendrów. 3:1 dla Holendrów. Będę kibicować Polakom ale jeśli wyjdziemy z grupy to będzie nasz sukces jaki na euro osiągniemy. Mam ci Czytaj całość