Vincent Janssen znów przyćmił Arkadiusza Milika

PAP / Adam Warżawa
PAP / Adam Warżawa

Przed kilkoma tygodniami Vincent Janssen pokonał Arkadiusza Milika w wyścigu o tytuł króla strzelców Eredvisie, a w środę przyćmił snajpera Ajaksu także w meczu Polska - Holandia (1:2).

W minionym sezonie Arkadiusz Milik strzelił w Eredivisie 21 goli, będąc najskuteczniejszym od sześciu lat zawodnikiem Ajaksu Amsterdam, ale walkę o koronę króla strzelców holenderskiej ekstraklasy przegrał z Vincentem Janssenem z AZ Alkmaar, który zdobył aż 27 bramek.

W środę Milik ponownie znalazł się w cieniu holenderskiego rówieśnika. To właśnie Janssen zdobył pierwszą bramkę w meczu Polska - Holandia (1:2), gdy głową wykorzystał dośrodkowanie Stevena Berghuisa z prawego skrzydła. 22-letni napastnik AZ był największym zagrożeniem dla Biało-Czerwonych. Milik na początku spotkania też miał swoją szansę na strzelenie gola, ale z kilku metrów trafił w poprzeczkę bramki Jaspera Cillessena, a potem grał co najwyżej przeciętnie.

- To był dobry występ Janssena. W trzech ostatnich meczach strzelił dwa gole. Potrafi znaleźć się w dobrych sytuacjach i zawsze jest pod grą. Jest uniwersalnym napastnikiem i ciągle się rozwija - mówi o Janssenie selekcjoner reprezentacji Holandii, Danny Blind.

ZOBACZ WIDEO Polska - Holandia 0:1: gol Vincenta Janssena (Źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Napastnik AZ jest nową twarzą w kadrze Holandii. Blind pierwszy raz powołał go na marcowe mecze towarzyskie z Francją (2:3) i Anglią (2:1). W pierwszym spotkaniu 22-latek pojawił się na boisku tylko na dziewięć ostatnich minut, ale już przeciwko Anglii wystąpił od pierwszego gwizdka i był ojcem zwycięstwa Oranje. Najpierw wykorzystał rzut karny, dzięki czemu doprowadził do remisu 1:1, a potem zaliczył asystę przy zwycięskim golu Luciano Narsingha.

Co ciekawe, w sezonie 2016/2017 Janssen będzie partnerem Milika w Ajaksie. Klub z Amsterdamu od kilku miesięcy negocjuje z AZ transfer 22-letniego Holendra. Z drugiej strony Janssen może być też szykowany do roli następcy Milika, który ma oferty z klubów Premier League i Serie A.

ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Milik: Zimny prysznic przed Euro się przyda (Źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (6)
pan ziutek
3.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
U Milika sprawdza się staropolska prawda, że :każdy głupek trafia w poprzeczkę lub słupek ! 
avatar
Michael Pieczynski
2.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Tak jest, nie jest wstydem przegrac z 5 druzyna swiat a,wrescie kazdy widzi ze jestesmy najwyzej-przecietna druzyna.ukraina ktora pieknie gra I niemcy a potem daleko Polska 
Jacek Malinowski
2.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie wiem, ale odczuwam, jakby pan Milik przechodził jakieś załamanie nerwowe?!? Kompletnie jest wypalony i bez formy!?! I pan ma zdobywać bramki na Euro z Lewym??? Oby. 
avatar
Daria Janas
2.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
to konkretna....i wielka klapa..................
Nawałka.......od początku odczuwałem że to nie ten człowiek na tym stanowisku....
skład z dziurami..........tragiczne powołania nie tych zawodni
Czytaj całość