Euro 2016: renesans leczenia pijawkami. To recepta na problemy kadrowiczów Nawałki?

PAP/EPA / Sebastien Nogier
PAP/EPA / Sebastien Nogier

Po meczu z Irlandią Północną Wojciechowi Szczęsnemu, bramkarzowi reprezentacji Polski, usunięto krwiaka z nogi. Jedną z metod pozbywania się takich urazów jest leczenie pijawkami.

W pierwszej połowie meczu reprezentacji Polski z Irlandią Północną Wojciech Szczęsny zderzył się z Kyle Laffertym i doznał silnego stłuczenia mięśnia czworogłowego uda. W poniedziałek Szczęsny przeszedł badania, które wykazały obecność krwiaka. Został on usunięty.

We wtorek 26-letni bramkarz przejdzie kontrolę radiologiczną, która wykaże, kiedy będzie mógł wznowić treningi.

Jak leczyć taki uraz?

- Każdy ma różne metody usuwania krwiaków. Niektórzy lekarze punktują dane miejsce, jeżeli krwiak jest rozległy i głęboki. Krwiak śródmięśniowy czasami się nakłuwa i ściąga krew igłą - wyjaśnia w rozmowie z WP SportoweFakty Jarosław Szandrocho, klubowy fizjoterapeuta Śląska Wrocław. - Trudno mi oczywiście na odległość oceniać krwiak Wojciecha Szczęsnego - zaznacza.

Jest też jeszcze inna metoda leczenia krwiaków. Chodzi o pijawki! - Pijawki teraz mają ponowny renesans. Opracowana jest cała metodyka poparta badaniami naukowymi. Namacalnie zostało stwierdzone, że mają bardzo dobry wpływ na to, żeby pomagać ludziom w różnego rodzaju schorzeniach. To nie jest jakaś czarna magia - opisuje fizjoterapeuta.

- Pijawki bardzo dobrze usuwają krwiaki i różnego rodzaju stłuczenia czy stany zapalne. Jeżeli chodzi o krwiaki śródmięśniowe, pijawki dają bardzo dobry efekty także jeśli chodzi o przyśpieszenie regeneracji danego miejsca po urazie - wyjaśnia Szandrocho.

We Wrocławiu skutecznie korzystali już z tej metody. Poddany był jej swego czasu choćby bramkarz Śląska, Marian Kelemen.

- Miał bardzo mocno spuchnięty staw skokowy, a mecz mieliśmy za trzy dni. Byliśmy w stanie go doprowadzić do takiego stanu, że mógł wystąpić. Oczywiście w pełni nie wyleczyliśmy tego urazu, ale sprawiliśmy, że po zabezpieczeniu jeszcze innymi pobocznymi zabiegami mógł wystąpić w spotkaniu, które dla nas było bardzo ważne. Wtedy po zwycięstwie z Ruchem Chorzów wskoczyliśmy na drugie miejsce i nie oddaliśmy go do końca. Marian Kelemen mógł cały czas być do dyspozycji trenera - wspomina fizjoterapeuta.

Pijawka prosto z Polski

Do leczenia urazów nie wykorzystuje się zwykłych pijawek tylko takie, które nazywane są pijawkami lekarskimi.

- To odmiana, która jest hodowana w Namysłowie w warunkach laboratoryjnych. To jedyne laboratorium w Europie, które hoduje pijawki w taki sposób. One są sztucznie rozmnażane i przygotowywane do tego, żeby użyć ich w terapii - wyjaśnia Szandrocho.

W wygranym 1:0 spotkaniu z Irlandią Północną Wojciech Szczęsny spisał się bez zarzutu. Jest pierwszym polskim bramkarzem od 30 lat, który zachował czyste konto w meczu rozgrywanym w ramach finałów mistrzostw świata lub Europy. Niebawem okaże się, jakie ma szanse, żeby wystąpić w czwartkowym meczu z reprezentacją Niemiec.

Źródło artykułu: