Euro 2016. Arkadiusz Milik: Niektórzy szukają winnych słabej gry

Getty Images / Laurence Griffiths
Getty Images / Laurence Griffiths

Arkadiusz Milik mógł zostać bohaterem meczu z Niemcami (0:0), ale nie wykorzystał dwóch bardzo dobrych okazji. Po spotkaniu spadła na niego krytyka, lecz napastnik podszedł do niej z dystansem.

Na swoim profilu na Facebooku napisał: "Kiedy zdajesz sobie sprawę, że masz 4 punkty po dwóch meczach i awansowałeś, a niektórzy szukają winnych słabej gry"

Arkadiusz Milik w pierwszym meczu z Irlandią Północną strzelił jedyną bramkę, ale z Niemcami nie wykorzystał dwóch bardzo dobrych sytuacji. Najpierw uderzył głową tuż obok słupka, a następnie na jedenastym metrze nieczysto trafił w piłkę.

ZOBACZ WIDEO: Reprezentant Polski zachwycił Majdana. "Zagrał fenomenalnie!"

Komentarze (130)
Mario2587
18.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Cetung w pracy pracodawca Ci płaci więc może wymagać od Ciebie, w tym wypadku jesteś kibicem i to nie Ty płacisz zawodnikom za ich prace i takie komentarze nie są na miarę poważnego człowieka. Czytaj całość
avatar
Elzbieta Furmanek
18.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Krytyk to jak eunuch ,wie jak ale sam nie potrafi.Najłatwiej krytykować. 
prov
18.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
co on pisze, jaki awans?! O ile dobrze liczę to awansu jeszcze nie mamy, bo wystarczy, że przegramy z Ukrainą a Niemcy z Irlandia i będzie jak zwykle. Trochę pokory i mniej lansu. 
avatar
Jerzy Tytus
18.06.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Milki , nie nadaje się nawet do IV ligi , to partacz , na jego miejscu inni mogliby strzelić więcej bramek z Irlandią . nie ma co go bronić , spieprzył mecz z niemiaszkami i już ! . 
avatar
Arkadiusz Kłossowski
18.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Milik... spraw się lepiej w kolejnym meczu. Liczę na Pana Panie Milik ;)