Obrońca reprezentacji Polski w ostatniej chwili zastąpił Macieja Rybusa w wyjściowej jedenastce, ale na razie gra bardzo solidnie.
- Takie mecze budują. Pokazaliśmy się z dobrej strony. Nie tracimy bramek za to je strzelamy. 7 punktów to bardzo dobry wynik - dodaje.
Sam Jędrzejczyk musiał zmierzyć się z Andrijem Jarmolenką, który uchodzi za jednego z najlepszych dryblerów Europy.
- Na pewno nie było łatwo. Widać, że sporo umie, miał kilka groźnych wejść, ale nic nie strzelił - mówi.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Kamil Kosowski ocenia mecz z Ukrainą. Fabiański i Milik najlepsi
- Widać, że dobrze się zgraliśmy jako formacja. Mieliśmy zgrupowanie w Arłamowie i trochę czasu, żeby się przygotować. Bardzo to cieszy, ale bardziej to, że wygrywamy.
- Może Szwajcaria się boi Polski. My pokazaliśmy, że się nie boimy - mówi pytany o SMS, którego Gelson Fernandes wysłał do Kamila Grosickiego. Napisał w nim, że nie chciałby trafić na Polskę.
- Każdy z zawodników ma świadomość, że są spore szanse na to, że daleko zajść - dodaje piłkarz Legii.
- Szwajcarzy pokazali, że wyglądają bardzo dobrze. Oglądaliśmy ich mecze i naprawdę grają bardzo fajnie. Są zorganizowani w obronie, mają dużo nazwisk z przodu - dodaje.
Polacy mają dwa dni mniej na przygotowania do meczu. - Dwa dni to dużo, ale nie sądzę, żeby to miało znaczenie. Może nawet lepiej dla nas? – zastanawia się.
Marek Wawrzynowski z Marsylii