- Przez 120 minut byliśmy lepszym zespołem. Nie zasługujemy na to, by jechać do domu. W pierwszej połowie nie wszystko szło po naszej myśli, ale fantastycznie zareagowaliśmy i w dogrywce powinniśmy trafić na 2:1. Wielka szkoda - powiedział pomocnik Blerim Dzemaili.
Reprezentacja Szwajcarii w drugiej połowie oraz dogrywce prezentowała się nieco korzystniej od Polaków. W ostatnich fragmentach rywalizacji nasz zespół musiał ratować Łukasz Fabiański, a dwie świetne okazje miał Eren Derdiyok. To dlatego rozczarowanie w drużynie Vladimira Petkovicia jest tak duże.
- Fantastycznie walczyliśmy i uważam, że zasłużyliśmy na awans do ćwierćfinału. Zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, trudno pogodzić się z niepowodzeniem po takim występie - stwierdził bramkarz Yann Sommer, cytowany przez "SRF".
W serii rzutów karnych aż 9 z 10 "jedenastek" zostało wykonanych bezbłędnie. Chybił tylko Granit Xhaka. - W trakcie spotkania mieliśmy lepsze okazje i byliśmy lepsi od rywala. Niestety przy karnych szanse zawsze wynoszą 50 do 50 i tym razem rywale okazali się skuteczniejsi - powiedział autor bramki dla Szwajcarii Xherdan Shaqiri.
- Przy tych sytuacjach, które sobie stworzyliśmy, nie zasłużyliśmy na pożegnanie z turniejem - podsumował trener Petković.
ZOBACZ WIDEO Krychowiak: Nic jeszcze nie osiągnęliśmy (źródło TVP)
{"id":"","title":""}