Niemiec ma 40 lat, a arbitrem międzynarodowym został w 2007 roku. Trzy lata wcześniej zaczął prowadzić mecze Bundesligi. Kibice, którzy regularnie śledzą Ligę Mistrzów, z pewnością kojarzą jego nazwisko, bo pojawia się on tam bardzo często. W minionej edycji poprowadził sześć spotkań, w tym ćwierćfinał FC Barcelona - Atletico Madryt (2:1).
Jeśli chodzi o starcia międzypaństwowe, to w 2014 roku Felix Brych pojechał na mundial do Brazylii i był tam rozjemcą w dwóch potyczkach grupowych: Urugwaj - Kostaryka (1:3) oraz Belgia - Rosja (1:0). W kwalifikacjach Euro 2016 gwizdał natomiast aż siedmiokrotnie.
Jeśli chodzi o sam turniej we Francji, to 40-latek prowadził dotąd dwa pojedynki fazy grupowej: Szwecja - Belgia (0:1) oraz Anglia - Walia (2:1). Pokazał w nich w sumie pięć żółtych kartek.
Niemiecki sędzia nie miał dotąd styczności z polskim futbolem. Nie prowadził ani jednego meczu reprezentacji, nie gwizdał też naszym klubom w rozgrywkach pucharowych. Dość pozytywnie wspominają go natomiast Portugalczycy. W październiku 2014 roku był bowiem rozjemcą w ich wyjazdowym starciu eliminacji Euro 2016 z Danią. Wygrali wtedy 1:0.
W czwartek asystentami Brycha będą Mark Borsch i Stefan Lupp, dodatkowymi asystentami - Bastian Dankert oraz Marco Fritz, zaś sędzią technicznym - Serb Milorad Mazić.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Euro 2016. Portugalscy dziennikarze: Macie świetny zespół (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}
[/color]